Dziecko

16 4 1
                                    

Skutkiem chwili przyjemności

Szukania przyszłości na życie

Spłodziłeś ofiarę dufności

Choć świata nienawidzisz skrycie



Była pocieszna jak kwiatek

W tym smutnym, szarym świecie

Była łagodna jak płatek

W tym brzydkim, potwornym świecie



Wpoiłeś jej marzenia złudne

Nie chciałeś się przyznać do prawdy

Że życie jest ciężkie i nudne

A sny nie spełniają się zawdy



Czytałeś jej bajki ze zbioru

Jak na zaciętej płycie

A ona nie miała wyboru

Niż kochać cię ponad życie



Wiedziałeś, co ją czeka

Za iluzji bramą

I również to, że wtedy

Zostawisz ją całkiem samą

Głuche słowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz