7 ROZDZIAL-TO NIE MOZLIWE ...

94 1 0
                                    

Pov Karolina

Co?-zapytałam Nie widział mnie 17 lat prawie a dziś przyszedł i powiedział że jest mojim ojcem .-Żartujesz sobie ?-podszedł do mnie Aleksiej chycił mnie za wiodra  i podniósł siadłam na materacu .-Zostaw mnie ,a ty myślisz że ci wskoczę w ramiona po 17 latach nie obecności-wyszlam z wody z pomocą Aleksieja.

Karolina proszę cię wysłuchaj mnie. -i tak i tak poszlam do domu za mną pobiegł Alex .

Karola może go wysłuchasz-byłam w szoku mój najlepszy przyjaciel każe mu wysłuchać człowiek który miał mnie w dupie 17 lat .

Co? Ten człowiek zostawił mnie na 17 lat a ty każesz mi go wysłuchać, przepraszam że to powiem ale Spierdalaj nie chce cie dziś widzieć. -zamurowało go,poszlam do pokoju trzasnęłam drzwiami poszlam do swojej łazienki popaczylam na siebie w lustrze widzalam w sobie tego człowieka miałam jego oczy dziadek mi mówił że jestem bardzo podobna do ojca ale teraz tego nie chciałam. Usłyszałam pukanie do pokoju .Poszłam łaskawie-kto tam?-zapytałam płaczliwym głosem nie miałam ochoty z nikim rozmawiać.

Massimo daj mi to wyjaśnić proszę Karola-mowil z smutkiem w głosie wiedzalam że jest mu zal tego co zrobił ale jak ja mogłam mu zaufać?-proszę córko-te slowa zabolały ma czelność mówić do mnie córka jak nie widział mnien 17 lat nie poznał.

Jak masz czelność nazywać mnie córka jak mnie nawet nie znasz.!?-krzykłam płaczliwym głosem.-jak po prostu jak?-mówiłam

Wpuść mnie ...-Nie chciałam go teraz byłam w rozsypce okłamywali mnie wrzyscy jak oni mogli? Sięgam po nożyczki do szafki nocnej .Siadłam na ziemi koło łóżka nie chce już tak że każdy mnie okłamuje przejechałam sobie nożyczkami wzdłuż brzucha krew zaczela mi spływać szczypało bardzo ale było to przyjemne

Kurwa -powiedzalam trochę głośniej ktoś dobijał się znów do drzwi -odwal się...

Karolina to ja wpuść mnie -krzykn Paweł -Karola co ty robisz ?-mówił zdenerwowany wstałam schowałam do szafki Pobiegłam do szafy po koszulkę ubrałam .

Co chcesz ...-powiedzalam otwierając drzwi na przeciwko mnie stał Massimo I Paweł. -kurwa -powiedzalam pod nosem
-co chcecie ?-popaczyli na sibie Paweł poszedł. Chciałam już zamknąć drzwi ale Massimo podnsuną nogę nie mogłam ich zamknąć. -Zostaw mnie nie chce mi się z tobą gadać.

Daj mi to wyjaśnić Karolina jesteś moją...

Nawet mnie tak nie nazywaj nie jesteś mojim ojcem nie miałeś ze mną kątaktu 17 lat ...

Dla tego chce to zmienić ale mi na to pozwalasz przepraszam ale daj mi to wyjaśnić -wpuściłam go do pokoju siadł u mnie na czarnym fotelu ale mnie zaczol boleć brzuch .Skrzywiłam się z bólu .

Stało się coś-zapytał spokojnie

Nie nie ,dobra mów bo się rozmyśle-powiedzalam odetchną ale wiedzal że coś nie gra.

Gdy twoja matka umarła przy twojim porodzie byłem w rozsypce chciałem cie wychować ale nie umiałem twoji bracia byli trochę starsi ale ja nie umiałem wychować niemowlaka nie umiałem cie odac ale nie umiałem wychować dziecka ale twoja babcia I dziadek idali mi mafie -jaka niby kurwa mafie popaczyl się na mnie

Jaka kurwa mac mafie ?jesteś szefem mafi?-powiedzalam ledwo. Wstał podchodził do mnie a ja się cofałam

Jestem szefem Włoskiej mafi a Aleksiej to szef Hiszpanskiej, odałem cie tez dla tego że by cie chronić ale chceiec swoje dzieci wrzystkie swoje dzieci chce ze byś pojechała że mną do Włoszech i tam żyła z rodziną. -zatkało mnie człowiek który jest mojim ojcem jest szefem mafi a facet który jest zabójczym tak samo jest mafią .- dam ci do jutra czas mam na dzieje że się zgodzisz .-Wstał popaczył się na mnie -zejść na duł Aleksowi jest smutno że mu tak Powiedziałaś-teraz mi się o nim przypomniało.

Możesz go zawołać?-zapytałam pacząc się na nogi nie umiałam na niego spojrzeć

Tak -wyszedł poszlam do łazienki popaczylam na siebie w lustrze

Karolina -usłyszałam Alexa podbiegłam do niego .

Tak bardzo cie przepraszam nie chciałam...

Karolina dziś w nocy wyjeżdżam z Pawłem do Niemczech jedziemy do mamy przepraszam nie będzie nas na pogrzebie twojej babci nie wiadomo kiedy wracamy .-Nie wierzyłam w jego słowa chciało mi się płakać ,to jest najgorszy dzień na świecie -idziemy teraz się pakować i za 4 godziny wyjeżdżamy ale chcal bym teraz iść z tobą na Dul I się napić

A ja ?-powiedzal Paweł który podszedł do mnie i przytulil -idziemy w 3

Dobra chodzie-uśmiechnęliśmy się piszlismy do kuchni nie było tam dziadka ani tych ludzi . Siedzili na polu przy stole Aleksiej Krzysztof I Adamo w wodzie .

Pov Dimitri

Jak to przyjęła-zapytałem mój syn wiedzal że źle zrobił ale chciał to naprawić znałem go

Nawet dobrze ale była zdenerwowana nie wiedziała co ma powiedzieć, wiesz że ją wezmę na Sycylię nawet jak nie będzie chciała-wiedzalem o tym że chce ja mieć koło sibie -Ojcze jestem ci wdzięczny że ją wychowałeś ale chce mieć już swoje dzecki mieć koło siebie

Wiem synu ale ona nie będzie chciała...

Pov Massimo

Będzie, jej przyjaciele wyjeżdżają do Niemczech do Matki -powiedzałem popaczył się na mnie upił łyka kawy usłyszeliśmy głośne śmiechy Karoliny i Alexa Agnieszka wstała -gdzie idziesz-zapytałem popaczyla się na mnie .

Nie odzywaj się do mnie -odpowiedziała Dimitri i Aleksiej się usmiechneli

Nie wybaczy ci

Wiem ale będę próbować- Agnieszka to stara moja znajoma ale zwolniła się gdy odalem Karolinę i poszla do mojego ojca pracować

Widzę próbujesz wrzytsko naprawić?-powiedzal ojciec przyszła Karolina Paweł i Alex siedli koło Dimitri

Gadaliśmy jeszcze 2 godziny aż musiałem zadać to pytanie ...



Mamy już 7 rozdział mam na dzieje że książka się wam podoba

Miłego czytania .

Serce mafiozy(ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz