Pov Sasza
Nigdy nie sądziłem że będę z 17 latką jeszcze która ma wzrost jak moja siostrzenica czyli 1,62 stanie u mojego boku jako narzyczona z aut które podjechało wyszedł mój wróg Massimo i jego synowie ale ktoś mnie tu zaszkoczył stary Dinitri jego ojcec założył imperium Włoskiej odziedziczył je Dimitri a teraz Massimo a potem Lorenzo jako najstarszych syn .Karolina stała koło mojego boku za mną moji ludzie a koło Karoli Alex i Paweł
Chyba sobie zartujesz ?-uśmiechnęliśmy się z Karolina -Krolina powiedz ze to co soe tu dzieje to nie prawda -mówił jej dziadek
Od kilku lat spotykałam się z Sasza od tego spotkania w domu na moje 12 urodziny nie poszlam spać chodziłam po po mieście z Sasza jak się dowiedziałeś wpadłeś w szał jak się darles ja siedziałam i płakałam i pisałam do Saszy a ty kurwa gowno widziales .Jestem z Sasza od 2 lat
Ja ją kocham i ją ze sobą biorę do Moskwy ,chcesz tego -zapytałem ale znałem odpowiedz pocałowałem ja w glowe .
Chce i jeszcze dziś lecimy ...
Ty i Alex Paweł ?
Od zawsze wiedzlismy co robi Karolian ...
Jak mogliście byliście dla mnie jak wnuki a w kurwa okłamywaliscie .-było im zal tak samo jak Karolinie ale wybrałam dobrze zrobię dla tej małej wrzytsko .
Dobra my się zbieramy widzimy się za nie długo-powiedziałem .Usmiechnołem się
Ale nie kłamałem z Matka
Wiem jedzie bo się spuznicie- przytulismy się wsiedli do aut odejechali
A do Włoch nigdy nie chciałam jechać ale ojca chciałam mieć-powiedzila poszlismy do auta moji ludzie wsiedli do swoich aut jechaliśmy
Na lotnisko
Na miejscu
Byliśmy już w samolocie po drugiej stronie samolotu byli moji ludzie Siedliśmy zaczęliśmy startować
Karolian odpieła pasy swoje i moje uśmiechnolem się siadla na mnie okrakiem zaczęła całować moja szyję składała letkie i mocne pocałunki popaczyla mi się w oczy polizał mnie po policzkiTak dawno nie czułem twojego zapachu malutka że się stęskniłem-uśmiechnęliśmy się zaczela mi rozpinać klamre od spodni zeszlam niżej sciagla mi spodnie I bokserki mój kotas stał już na baczności chycilem za Karolinę wstałem z siedzenia
Siadaj-powiedziałem stanowczo siadla grzecznie -nigdy przed żadna kobieta nie ukleknołem ale dla cibie mała zrobię wyjątek-zasamilsmy się kleknołem sciaglem jej spodnie okazały mi sie czarne majtki koronkowe -jeszcze bardzej chcesz...
Kocham cie kotku -powiedzala pocałowała mnie namitenie w usta nasze języki walczyły że sobą jej usta były miekie I soczyste .Całowałem ja po szyji zchdzilem niżej zaczołem ściągać koszulkę jej piersi nie były duże ale ten nie małe jak na Nastolatke rozpiąłem jej stanik jej sutki już stały. Zaczołem je lizać i piersi zajęczała byłem 1 jej chłopakiem i to ja też byłem 1 partnerem seksualnym .Schdzilem coraz nizej jej cipka błyszczały z soków zaczołem delikatnie ja lizać delikatnie i mocno całowałam ja Karola jęczała z rozkoszy doliczyłem do tęgi palce była tak ciasna że mieścił się jeden palec usmiechnołem się
Sasza proszę cię-jęczałam coraz głośniej była blisko orgazmu ale przestałem popaczyłem w jej oczy chciała tego bardzo usmiechnołem się.
O co mnie prosisz malutka-powiedzalem wstałem z zimi powiedzalem jej do ucha
Pieprz mnie proszę -wysyczała pomału w nią wchodziłem jeczała
Po woli jeśli nie będziesz chciała masz mi powiedzieć dobrze ?- powiedzalem paczac się na nią Pokiwała głową że tak ale ja chciałem słowa - słowa malutka
Tak rozumiem -weszłem w nią cały i zaczołem po malu ruszać pocałowałem ja w usta odała od razu pocałunek -Sasza Aaa!-siadłem na fotelu a ona siedziała na mnie zaczęła podskakiwac paczyłem na nią była piękna, jeczala odchyliła glowe do tyłu-mogł byś mi pomóc ?-zapytała śmiejąc się delikatnie
Chyciłem ja za plecy i położyłem na rozkładanym fotelach zaczołem coraz bardziej przyspieszać Karola jęczała co raz bardzej - Sasza proszę-krzykła .Doszła w tedy co ja moje nasienie było w niej .Dyszalismy razem wyszłam z niej. Podniosłem ją i poszlismy pod prysznic umyliśmy się widziałem że Karolina była już sena była już 22 :21 a mieliśmy lądować o 11
Ubrała sie w moja koszulkę w samolocie były moje też ubrania często latałem długimi godzinami ale 1 raz w takim towarzystwie poszlismy do sypialni Karolina od razu rozłożyła się na łóżku usmiechnolem się ze w końcu ja mam dla siebie .Po sówaj się-bez słowa poszła na swoją część łóżka położyłem się koło niej od razu sie do mnie przytuliła i pocałowała z policzek a ja ja w glowe
Sasza ?-popaczyłem się na nią i pokiwałam głową co -a co jeśli ojciec będzie chciał mnie wziąść?
Mała jeśli ty bedesz chciała być że mną nikt cie nie skrzywdzi jesteś moją nikt nie ma prawa cie wziąść bo w tedy ten ktoś który się odważy będzie wojna między mafiami , kocham cie słyszysz i zawsze będę
Też cie kocham -powiedziała I się jeszcze bardzej we mnie w tuliła i tak zasnęliśmy
Mam na dzieje że rozdział się wam podoba .
Zostawiajcie gwiazdki. Miłego czytania .
CZYTASZ
Serce mafiozy(ZAKOŃCZONE)
RomanceKaroliny mama umarła przy jej porodzie od tamtej chwili zajmowali sie nią dziadek i babcia jej ojcec nie mógł pogodzić się z śmiercią żony jego synowie nie chcieli odawac swojej siostry ale ojciec jako szef Włoskiej mafi nie znal sprzedziwu i robił...