Pov Karolina
Byliśmy już w klubie siedziałam przy barze Ania piła z Jakimś ludzimi .Ja nie umilam miałam dość ludźmi dość Mężczyzn. Siedzilam tu 2 godziny a dopiero piłam 2 drinka Ania 10 pewnie podeszła do mnie pijana ptrzymaja woreczek narkotyków zabrałam jej to od razu mówiła że z ty skończyłam
Obiecałaś mi -wstałam
Wiem ale zabaw się ze mną chociaż raz tak jak kiedyś. -mozs miała rację ale to co się stało ...Nie nie umiem
Nie umiem Ania przepraszam ja już będę wracać-chyciła mnie za rękę poszliśmy do wyjścia. Weszliśmy do auta .
Karolina musisz cieszyć się życiem zapomnieć o tym świecie...
Jak!?
Minęło 15 minut byliśmy pod domem weszliśmy do domu
Pov Sasza
Byliśmy w starym gabiecie Dimitrija dokumenty Leżały porozwalane na biurku .Usłyszeliśmy jka ktoś wchodził do domu .Było słychać śmiech Karoli i jeszcze innej kobiety .
Poczekajmy jeszcze chwile -rozkazał Mój ojcec .-Może coś mówić.
To chcesz mi powiedzieć że teraz byś była w 3 misiacy ciąży i to dziecko było by tego kutasa -siadłem ma fotelu Massimo I jego synowie nie wiedzieli co zrobić Dimitro siedział na fotelu w milczeniu.
No tak ...Ale ja z Saszą już nie będę-kurwa no ja ją kocham .
Dla czego ?
Jeszcze się pytasz byłam na jebanych papierach podpisane przez mojich najbliższych że należę do Saszy ojciec nazwał mnie dziwka Sasza że jestem brzydka a Oussam kazał mi to dziecko usunąć. -miałem już dość kłamania chciałem do niej podejść i ja przeprosić za wrzytsko .-Ide się przebrać.
Ja pojadę jeszcze do klubu się zabawić-rzekła jej kolezaneczka
Dobra ale bać o 1 -
Dobrze będę. -
Pov Karolina
Poszłam się przebrać w jakiej normalne ubrania miałam ochotę iść na miasto chciałam oczyścić umysł

Zrobiło się chłodno chciałam wychdozc ale usłyszałam dzwonek telefonu ojca uśmiechnęłam się ściągałam kurtkę jednak zostanę i na nich poczekam siadłam na blacie w kuchni odwozylam wino i na nich Czekałam oglądałam nasze stare zdjęcia z Anią
Poszła -zapytał Krzysztof uśmiechnęłam się.
Ona nie jest gupia ...Ale wyszła-wychodzili z gabinetu przyglądałam się Saszy tęskniłam za nim ale nie nie nie .
Dobra a teraz tak -poleciał mi korek z wina popaczyli się na mnie. Ojciec przełkną nerwowo ślinę.
Karolina ...-zaczą mój ojciec -Musimy porozmawiać...
Jakoś nie mam ochoty z wami rozmawiać-wstałam z blatu chciałam wychodzić Sasza dotknęł mnie za rękę.
Nie dotykaj mnie -Puścił mnie od razu .
Byłaś w ciąży?-zapytał mój brat Adriciano .
-Tak ...
Kogo to było dziecko?-zapytał ojciec czy on ma mnie za dziwke łzy mi się pojawiły pod powiekami
Mylisz ze spałam z jakimiś ludźmi?-nic się nie zmienił.
Tak -uśmiechnęłam się czyli ma mnie na dziwke .
CZYTASZ
Serce mafiozy(ZAKOŃCZONE)
Roman d'amourKaroliny mama umarła przy jej porodzie od tamtej chwili zajmowali sie nią dziadek i babcia jej ojcec nie mógł pogodzić się z śmiercią żony jego synowie nie chcieli odawac swojej siostry ale ojciec jako szef Włoskiej mafi nie znal sprzedziwu i robił...