Pov Lorenzo
Siedziałem w salonie z braćmi oprócz Adamo pojechał z ojcem po nasza siostrę.
Czy tylko ja wiem ze będą z nią problemy ?-powiedział Krzysztof popaczyliśmy się na niego .
Ona jest jeszcze młoda ...
Ma 17 lat tak samo jak Adamo ...
Adamo ma 18 w tym roku ona skonczyla 17 tydzień temu .Ty Alberti masz 20 Adriciano 22 a ja i mój brat bliźniak 19 a ty mój stary bracie 26.Więc mówię ci ona jest młoda w chuj nie zna życia. -Tu się mój bracie Mylisz zna życie lepiej od ciebie .
Ja się nawet cieszę bracie przecież ona jest taka ...Dziewczynka-mówił Aleksandri - aty mój moj bliźniaku daj spokój jest młoda jeszcze ale jest on nas rok młodsza-mówił usmiechnołem się.
Pov Massimo
Jechałem z córka do domu do jej domu .
Że ja się na to zgodziłam-powiedziala Karolina popaczylem się na nią ona paczyla się zła na Saszę .Siedziałem w przodzie paczylem na nich w lusterku chycił Karoline za szyję i ją pocałował w usta.-Sasza mówiłam że...-zakrztusilem się popaczyli się na mnie Sasza się zaśmiał Adamo tak samo wybuchną śmiechem prowadził samochód
Skup się na drodze lepiej synu-powiedziałem ja na tomuast z Karolina mieliśmy twarze jak z kamienia
Widać że to twój ojciec -Karolian popaczyla się morderczym wzrokiem i zapytaniem o co mu chodzi-Jestes bardzo do niego podobna maluchy ape tex z charakteru
Nie śpię dziś z tobą-powiedziała teraz się Zaśmiałam nawet dobrze Karolin jdt za młoda an Spanie z Saszą .
Ej no Karola...
Kiedy bedziemy ?-zapytała moja córka.
Za chwilę, Lorenzo się cieszył się przylatujesz wrzyscy się cieszyli ale chyba najbardzej Lorenzo kazał ci przemalować pokój...
Krzysztof mnie nie lubi -powiedziała popaczyłem się na nią
Skat takie przypuszczenia -zapytałem paczyla się na ręce i się nimi bawiła
Nie wiem tak mi się wydaje -popaczyłem się na Saszę nie wiedział o co chodzi
Nie przejmuj się porozmawiam z nim-reszte drogi spędziliśmy w ciszy .
Pov Karolina
Źle sie z tym czułam że będę musiała mieszkać u ojca mażę tylko ze by wrócić do Moskwy z Sasza .Z zamyśleń wyrwał mnie Sasza .
Dojechaliśmy maluchu -wyszłam z auta popaczyłam się na ojca a on na mnie widział w mojich oczach strach .-Spokojnie Karola -ochroniarze się na mnie paczyli .
Ostatni raz się tak ubierasz .-powiedział Sasza popaczyłam się na niego z zdziwieniem .
To prawda Karola -powiedział ojciec miałam na sobie długa sukienkę do kostek miała kolor ciemnej czerwieni popaczyłam na siebie opinały mi moje kształty .
To jest normalna sukienka nie wiem do czego macie problem ,możemy wejść chce iść do pokoju I odpocząć. -powoedziałam ojciec pokiwał głową na zgode Szliśmy schodami 2 naszych ochroniarzy szło za nami ojciec Saszy miał pojechać z nami ale plany się zmieniły i zameldował się w hotelu. Rusłan i Rodion szedł za mną Sasza koło mnie .Trzymała mnie za rękę widział że się stresowałam
Wrzystko będzie dobrze ,maluchu .-powiedział mi do ucha weszliśmy do domu całą 5 siedziała na sofie
Uśmiechnęłam się letko podeszli do nas
Przywitali się jadłurzej tuliłam się z Lorenzo
CZYTASZ
Serce mafiozy(ZAKOŃCZONE)
RomansaKaroliny mama umarła przy jej porodzie od tamtej chwili zajmowali sie nią dziadek i babcia jej ojcec nie mógł pogodzić się z śmiercią żony jego synowie nie chcieli odawac swojej siostry ale ojciec jako szef Włoskiej mafi nie znal sprzedziwu i robił...