~vanilla~

164 4 0
                                    

Pov Mad

Zaczeliśmy oglądać. Chociaż i tak większosć czasu gadaliśmy. Film był ciekawy, ale jednak rozmowa nas jakoś pociągała. Siedzieliśmy pod kocami albo bardziej Victor bo mi było ciepło i zajadaliśmy sie chipsami

-Victor jest już 21:00 powinieneś już iść. Musisz sie ogarnać do szkoły, a jest już późno

-Co ty zostaję. Jak przyjde do domu to dostane ochszan. Muszę poczekać aż każdy bedzie spać a z reszta jestem teraz odpowiedzialny za twoje samopoczucie

-wow, nie wierzę sam Victor Blade sie nademna zlitował

Chłopak tylko mnie przerażenił i wróciliśmy co oglądania.

-Chcesz coś do picia?-powiedział chłopak wstając. Najwyraźniej chciał nalać sosbie czegoś do picia.

-poproszę wode-chłopak kiwną glową i poszedł.

Chciałam znaleźć sobie jakąś wygodna pozycje. Przekrecalam sie na kanapie. Zorientowalam sie jak cieply jest koc pod, którym siedział Victor. Wziełam go i sama się nim przykryłam z głupim uśmieszkiem na twarzy, że wyrolowałam chłopaka na zagrzany koc. Po chwili przyszedł z dwoma kubkami wody.

-Wiedziałem, że tak to sie skończy-powiedział chłopak. Chodziło mu pewnie ten koc.

-jak było ci zimno mogłaś mi powiedzieć-usiadł obok mnie i obioł mnie ręką od tyłu.

Nie wiem dlaczego, ale w tym momencie czułam się bezpiecznie. Przy innych chłopakach czułam tylko zażenowanie... Na prawdę dużo ciepła od niego biło. Czułam się jakoś inaczej.

-Dobra, to teraz ten horror, bo jest już w miare późno

Nawet nie zwróciłam zbytniej uwagi na to, że film sie skończył. Zbyt zwracałam uwagę na chłopaka, który mnie obejmował żeby się skoncentrować. Wzioł pilot i zmienił na jakiś horror. Oglądałam już dużo horrorów, ale tego jeszcze nie widziałam.

-Oglądałeś już go?

-tak

-To nie fair tylko ja będe się bać

-nie narzekaj przynajmniej jest sprawdzony i wiadomo, że dobry-przekonały mnie słowa granatowo-włosego.

Na czas przeglądania telewizji odkleił się ode mnie. Boje sie tego, że on tak na mnie działa. Dziwiłam się tym wszytskim dziewczyną, a teraz sama mam oczy jak spodeczki. Co się ze mną odpierdala.

-No dobra znalazłem-powiedział po czym włączył w końcu film

Nie wydawał się być starszny. Az do czasu. Lubie ogaldać horrory, wiec dużo ich obejrzałam, ale on na serio w stosunku do innych był bardzo starszny. Przy nim i tak czułam sie jakoś dziwnie bezpiecznie. Zaczełam się co raz bardziej wkrecać w film. Był na prawdę dobry. Jeden z lepszych. Byłam w stanie już to stwierdzić po mimo, że nie obejrzałam nawet połowy. Zrobiło mi juz się ciepło. Nawet troche za bardzo, ale jednak dotyk Victora był na tyle przyjemny, że nie chciałam go przerywać. Zwiełam trochę koca i przykryłam nim też chłopaka, a jego koncik ust powędrował do góry. Objoł mnie jeszcze bardziej. Nie powiem było mi wygodnie. Czułam jego długie ręce, idealną sylwetkę i zapach. Uspakajało mnie to. Mad co ty odwalasz ty go praktycznie nie znasz. Moje myśli biły sie między sobą. Tylko dlaczego moja druga strona chciała zanurzyć sie w zapachu chłopaka i czuć jego dotyk. Co mi odwala. Horror zaczoł robić sie co raz luźniejszy. Zaczełam już się rozluźniać i dekoncentrować. Chciałam ja najbardziej zanurzyć się w jego dotyku i go zapamiętać. Nawet nie wiem co ja odwalam. Nagle na pierwszy plan wyskoczył morderca który rozpoczoł finałowa scene. Nie byłam na to gotowa. Wydarzyło się to w tak nie oczywistym momencie, że wystraszyłam się i jeszcze bardziej przybliżyłam do Victora. Moje serve zaczeło szybciej bić, ale ja juz nie byłam pewna czy to przez horror czy chłopaka.

-Nie bój się-powiedział przytulajac mnie jeszcze bardzije do siebie

-pff nie boje się aż tak

-widze właśnie-powiedział pokazując na swoją bluzle, której się kuroczowo trzymałam naqet o tym nie wiedząc. Przekreciłam oczami i usiadłam na kanapie nie przytulając sie już do niego, ale i tak miałam wrażenie że chłopak chce się do mnie przytulać i to że się od niego odsunełam nie spodobało mi sie za bardzi Już nie było więcej strasznych scen. Co oznacza koniec przytulania się do chłopaka. No i dobrze. Juz moj mózg zaczoł wariować. Pod tym ciepłym kocem było mi wygodnie tak wygodnie i miło, że aż odpłynełam.

Pov Victor

Podczas ogladania juz końcówki filmu poczulem coś na moim ramieniu to Mad. Tylko, że ona spała. Mhmm co by tu zrobić. Prędzej czy później zsunie mi sie z tego ramienia. Usiadłem na kogardkę i położyłem na swoich kolanach poduszke. ujołem delikatnie twarz dziewczyny i polozyłem jej głowe na tyle deliktanie na poduszczce, żeby jej nie obudzić. Udało się. Nie przebudziła się. Spała.. jest piękna. Nie zwracałem tak bardzo uwagi na to, że jest tak idealna. Zaczołem głaskać jej włosy. Były tak przyjemnie w dotyku. Dobra Victor ogarnij sie już do reszty co ty tak lamentujesz. Zaczołem ogladać film, który już po woli dobiegał końca, ale i tak nie mogłem powstrzymać się żeby nie głaskać jej delikatnych włosów, które pachniały wanilią. Miała coś w sobie co kazało mi to robić. Film się skończył, ale dziewczyna dalej spała. Nie chciałem jej budzić. Dalej przegrzebywałem jej włosy uspokajająco. Kontakt z dziewczyną był odprężający. W pewnym momencie zasnołem...

Zrobiłam wszystko zebyś się wam spodobalo, więc mam nadzieje, że tak jest

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam wszystko zebyś się wam spodobalo, więc mam nadzieje, że tak jest. Przepraszam was za wszytskie błedy i do kolejnego 🖤🍷

Golden Eyes||Victor BladeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz