Rozdział 1- Mamy Siostrę

1.1K 31 17
                                    

Jestem już na lotnisku i wchodzę do swojego pięknego i duże samolotu. Po bokach ma napis Princess. To pseudonim mojej mamy w organicacji, no w sumie to teraz mój pseudonim.                                                                                                                                                                             

W samolocie spędziłam 10 godzin, większość czasu spędziłam na odpisywaniu na wiadomości i czytaniu książki:

Po 10 godzinach spędzonych w samolocie wsiadłam do mojej limuzyny i pojechałam do mojej rezydencji w Pensylwanii (mam około 30 rezydenci, około 50 małych domków do mieszkania 3 magazynów broni, 4 garaży z samochodami i motorami i 2 bazy w których ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po 10 godzinach spędzonych w samolocie wsiadłam do mojej limuzyny i pojechałam do mojej rezydencji w Pensylwanii (mam około 30 rezydenci, około 50 małych domków do mieszkania 3 magazynów broni, 4 garaży z samochodami i motorami i 2 bazy w których pracuje Organizacja).  

12 godzin wcześniej oczami Vincenta

Wróciłem właśnie z spotkania Organizacji na którym powiedziano że nie żyje szefowa a jej miejsce przejmuje jej 15-letnia córka. Gdy wszedłem do samochodu dostałem dziwny telefon(rozmowa Hailie i Vincenta). Jak tylko się rozłączyliśmy zadzwoniłem do ojca który powiedział że mamy siostrę -Hailie Monet. Jak wróciłem do domu to poszedłem do swojego gabinetu i zawołałem Willa.

- Will, dziś po spotkaniu Organizacji dostałem dziwny telefon(opowiada rozmowę z Hailie), potem zadzwoniłem do ojca i on to potwierdził.-V

-Mamy siostrę?-W(Will)

-Tak, teraz trzeba to powiedzieć chłopakom.-V

czat rodzinny

Dziadek Vincuś :Zapraszam wszystkich do salonu

Dylanek: Czemu?😭

Shanuś: Już idę

Tonuś: Musimy?

Dziadek Vincuś : Tak musicie. A czemu to się dowierz jak przyjdziesz.

Tonuś: 🙄

koniec czatu Rodzinnego

W końcu wszyscy przyszli i zaczełęm mówić:

-Muszę wam coś ważnego ogłosić...nasz ojciec ma córką...czyli my mamy siostrę-V

-CO MAMY SIOSTRĘ?-D( Dylan)

Powiedziałem żeby się uspokoił i opowiedziałem im moją i naszej siostry rozmowę oraz rozmowę z ojcem.

-A ile ma lat ta Hailie?-S(Shane)

-Ma 15 lat.-V

-W sumie chciałem mieć siostrę.-S

Mam nadzieję że nie będzie z nią za dużo problemów starczy mi organizacja którą będzie rządzić 15-latka.

Rodzina Monet i OrganizacjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz