Oswojenie Nosorożca

Rozdział 1 : Hiro 🔞🔞

Budząc się rano Lien jak zwykle umył twarz i po umyciu zębów poszedł pobiegać przy ulubionej muzyce. Zakładając opaskę na głowę, aby chronić włosy przed wiatrem, Raed przymocował obudowę telefonu do przedramienia. Mężczyzna miał na sobie ciemnoniebieskie spodnie dresowe i biały T-shirt dopasowany do jego ciała.

Zjeżdżając windą na dół, Lien przywitał się ze strażnikiem przy wejściu, który nie odrywał wzroku od dużych i apetycznych pośladków niczym dojrzała brzoskwinia. Tydzień później po zakupie mieszkania w tym budynku, coraz więcej sąsiadów chciało dotrzymać mu towarzystwa. Lien wolał biegać sam, żeby się skoncentrować przed pracą. Mimo że jest teraz na wakacjach, mężczyzna nie planował zmiany swoich nawyków.

Lien kupił tu mieszkanie, bo było blisko parku w którym uwielbiał biegać, ciesząc się zapachem roślin i drzew. Po półgodzinnym biegu mężczyzna wrócił do mieszkania i rozebrany do naga od razu poszedł pod prysznic. Stojąc pod kroplami wody, Raed przypomniał sobie oczy mężczyzny w parku, który patrzył na niego, jakby miał zamiar zaciągnąć Lien w sąsiednie krzaki. Szybko się podniecając, bez wahania wyjął z szafki olejek i średniej wielkości wibrator...

W mieszkaniu Raeda, na każdej szafce nocnej czy szafce można znaleźć różnorodne „zabawki". Od małych wibrujących jajek po futrzane kajdanki i wibratory różnej wielkości. Jeśli masz obsesję na punkcie seksu, powinieneś być na to gotowy w każdym zakątku własnego mieszkania.

Uspokoiwszy swoje podniecenie w nieco ponad 40 minut, mężczyzna był zaskoczony szybkością, jaką dzisiaj osiągnął orgazm, i po skończeniu kąpieli poszedł na śniadanie. Lien zazwyczaj gotował sam i dopiero gdy była trudna sytuacja w pracy, zamawiał dostawę. Po śniadaniu zadzwonił do niego kolega i pod pretekstem pomocy w innej sprawie poprosił o lunch. Raed już opuścił pracę i zgodził się.

„Już dobrze, Lien, tylko bądź cierpliwy... jeszcze jakieś 6 dni, a wrócisz do swoich zwłok i narzędzi..." – uspokajał siebie mężczyzna.

Lien kochał swoją pracę. Wybrał tę specjalność, ponieważ gdy Raed miał 6 lat, jego przyjaciel zniknął, a tydzień później znaleziono go martwego poza miastem, ale policji nie udało się znaleźć sprawcy. Teraz to Lien daje ofiarom „ostatnie słowo", pomagając im dotrzeć do sedna prawdy.

Lien spojrzał na zegarek i wrócił do kuchni, zastanawiając się, co ugotować na lunch. Decydując się nie popisywać, po prostu usmażyłam ryż z bazylią i mieloną wieprzowiną.

Puk-puk

„Drzwi nie są zamknięte, wejdź, Kin" – krzyknął mężczyzna z kuchni i usłyszał dźwięk otwieranych drzwi.

Kin jest najlepszym przyjacielem Lien, który traktuje go jak brata. Przyjaźnią się od czasów studiów. Kin ma narzeczoną, ich ślub planowany jest za 3 tygodnie.

- Hej, cześć. Nie boisz się, że ktoś inny włamie się do Twojego mieszkania? – Kin uśmiechnął się, patrząc na mężczyznę pracującego magią nad patelnią.

„Jeśli ktoś się do mnie włamie, będzie błagał, żeby go wypuścić". Usiądź, już prawie skończyłem – zażartował Lien, wyłączając ogień i przykrywając jedzenie pokrywką.

- O co chodzi? – zapytał natychmiast właściciel mieszkania, odkładając talerze i sztućce na wyspę kuchenną pośrodku kuchni.

Kin bez wahania położył na blacie teczkę, wyjął z szafki gorącą podkładkę, położył ją na stole i położył na niej patelnię. Gość nałożył jedzenie na talerze, a jego przyjaciel błyszczącymi oczami przeglądał zawartość brązowej koperty.