- Beatrice -
- Cały tydzień w otoczeniu idiotów z tego otoczenia - Mruczy Camila, gdy siadamy pod drzewem w czasie lunchu - O niczym innym nie marzę - dodaje sarkastycznie, a ja dopiero teraz odrywam się od szkicownika.
- Co? - Pytam marszcząc brwi - Przepraszam Cam, zajęłam się rysowaniem i się wyłączyłam - dodaje patrząc się na blondynkę.
- Ten tunel to, jednak był zły pomysł - Mruczy po raz kolejny nadgryzając jabłko - Jedziesz? - dodaje
- Znając życie pewnie tak. A po za tym i tak będę się nudzić więc, co za różnica czy będę robić to w domu czy tam - Wzruszam ramionami opierając się o konar potężnego drzewa. Właśnie dowiedziałyśmy się, że planowana jest tygodniowa wycieczka, a raczej obóz. Tydzień w domkach letniskowych w środku lasu, na łonie natury. Prawdopodobnie nie będzie tam Internetu i zasięgu. Cudownie, prawda?
- Jeśli Hemmings i ta jego zgrają jadą nie ma szans na nudę - Mówi Foster - Przecież wiesz, że to oni zawsze są w centrum największych odpałów na wycieczkach - dodaje przewracając przy okazji oczami.
- Wiem - Mruczę - Ciekawe, co tym razem... - dodaje
- Luke -
- Jedziesz? - Irwin zaczepia mnie, gdy idę w kierunku szafki chcąc zabrać książki na następny przedmiot.
- Zobaczę - Wzruszam ramionami - Właśnie! Możesz zacząć robić zdjęcia w tunelu. Myślę, że wszystko już wyschło - dodaje
- Okey, w takim razie mam na dzisiaj zajęcie - Unosi zabawnie brwi i zaciera jednocześnie ręce - Słyszałem, że Tris naruszyła Twój rewir. Co chcesz z tym zrobić? - dodaje idąc za mną na dziedziniec szkoły.
- Nie wiem, jak nie przeszkadza to niech sobie bazgra - Odpowiadam zgodnie z prawdą - A wracając do tematu, Ty jedziesz? - dodaje
- Ma się rozumieć - Szczerzy się do mnie - Cal jeszcze się waha, a z Michael'em mi szybko poszło - dodaje
- Czyli zostałem tylko ja? - Pytam zajmując jeden z wolnych stolików.
- Właśnie - Ashton siada naprzeciwko mnie - Calum to tylko kwestia paru godzin, ale z Tobą będzie gorzej - dodaje
- Nie musisz się wysilać - Mruczę - Jadę - dodaje
- Kim jesteś i co zrobiłeś z Hemmings'em? - Ash marszczy brwi i przekrzywia głowę na bok patrząc się na mnie - Naprawdę się pytam. W tamtym roku musiałem Cię niemal pobić żebyś się zgodził - dodaje
- Pomyśl sobie - Nachylam się do niego - Środek lasu. Oznacza łatwą drogę ucieczki, albo nocne wymykanie się. Nie jadę tam, bo najzwyczajniej, by mi się tu bez was nudziło, ale dlatego, że niedaleko jest mnóstwo pustych jaskiń, w których będę mógł malować. Myśl logicznie Irwin, trochę logiki - Pukam go palcem w czoło i odchylam się.
- Fakt - Mruczy - Ale tu Cię rozczaruje - dodaje
- Co znowu? - Patrzę się na niego z ukosa.
- Nie będziesz malował sam. Tris też jedzie, a to oznacza towarzystwo - Odpowiada Irwin szczerząc się do mnie.
- Zajebiście - Mruczę przewracając oczami.
Po chwili moje spojrzenie zaczyna wędrować pośród uczniów, aż w końcu natrafia na rudą czuprynę siedzącą pod drzewem. To na pewno Tris. Przez moment wbijam w nią swój wzrok, a ta zaciekawiona podnosi unosi głowę i . Nasze spojrzenia krzyżują się, ale po kilku sekundach je odwracamy.
- Co to miało być? - Irwin ze swoim pytaniem wyrywa mnie z tego ''stanu''.
- Ale, co? - Marszczę brwi udając idiotę - Ashton nie dobijaj mnie. Obaj wiemy, że jesteś ślepy, ale aż tak nie musisz tego okazywać. Idź lepiej Hood'a przekonać - dodaje
- Niech Ci będzie - Mruczy wstając - Ja nic nie widziałem i nie słyszałem. Widzimy się w tunelu - przybija ze mną żółwika i znika w tłumie niczym jakiś duch.
Również postanawiam się zebrać, bo do dzwonka nie zostaje już wiele czasu, a Sparks mi nie daruje jeśli znów spóźnię się na chemię.
~*~
Hejka ludziska :3 Dodaje rozdział, a to oznacza, że wracam z tym fanfiction ^^ Nie jestem pewna czy mi wyszedł, ale to zostawiam już wam. ^^
W następnym tygodniu rozdział może się nie pojawić, bo w piątek lecę na obóz do Grecji, więc wiecie trzeba się ogarnąć i te sprawy :3
Mówili mi coś, że będzie tam wi - fi więc jeśli tylko znajdę czas napiszę wam rozdział i wstawię w piątek pod wieczór ^^
Zrobiłam nowy zwiastun, jak się wam podoba?
To by było na tyle z ogłoszeń parafialnych ;)
Czy ktoś za mną tęsknił? ^^
CZYTASZ
graffiti • hemmings
Fanfic❝- Spieprzaj stąd, to moja ściana. - Nic z tego, ona jest moja.❞ ~*~ [zakończone ✔] © text, cover and trailer by xrainbow_007x (2015/16)