Rozdział IV

2.9K 66 15
                                    

Rozdział IV

Noah

Po raz kolejny wyłączyłem się z rozmowy z Ivy, aby rozejrzeć się w poszukiwaniu wzrokiem najebanej Clove.

Poczułem jednak specyficzny ucisk w żołądku, gdy blondynka, która jeszcze chwilę temu leżała na ławce kilka metrów ode mnie nagle zniknęła.

Zacisnąłem nerwowo szczękę zaczynając oglądać się wokół siebie, aby dojrzeć gdzieś pośród innych ludzi dziewczynę, jednak kompletnie nigdzie jej nie było. Przełknąłem z trudem ślinę po czym bez słowa odszedłem od Ivy, która od ponad dwudziestu minut pierdoliła na różne tematy. Już dawno znudziło mi się słuchanie jej. 

Przyspieszyłem kroku szukając Clove po całym podwórku a następnie przekroczyłem próg drzwi domu rodziców Lily, ponieważ w ogrodzie również nie znalazłem blondynki. W salonie zastałem jedynie całującą się na kanapie parę, której nie przeszkadzała nawet moja chwilowa obecność. Pognałem dalej przeszukując wszystkie pomieszczenia na każdym piętrze budynku.

- Ja pierdole... -westchnąłem podpierając się o ścianę w jednym z pokoi- Same problemy z tą dziewczyną. - powiedziałem sam do siebie wplątując nerwowo palce w swoje włosy

Prychnąłem kręcąc w niedowierzająco głową po czym bez zastanowienia ruszyłem dalej w stronę wyjścia z domu. Po chwili niemalże wybiegłem przez furtkę w ogrodzeniu wypadając prawie na ulicę. Na szczęście nie było na niej zbyt dużego ruchu. Ponownie rozejrzałem się w prawo oraz w lewo a następnie przetarłem twarz dłonią tracąc powoli nadzieję. Przymknąłem powieki kierując twarz ku niebu. Pozwoliłem tym samym aby księżyc oświetlił swym światłem moją skórę.

- If you dance, I'll dance. And if you don't, I'll dance anyway. - usłyszałem niespodziewanie czyiś cichy głos, który niemalże szeptem śpiewał tekst piosenki 

Otworzyłem zdezorientowany powieki szukając wzrokiem źródła pochodzenia tego dźwięku.

- Give peace a chance. Let the fear you have fall away. - ktoś wciąż kontynuował nie przerywając
- I've got my eye on you. I've got my eye on you. - usłyszałem jeszcze ciszej śpiewane słowa, które brzmiały tak jakby wymawiane były przez wodę
- Say yes to Heaven. Say yes to me. Say yes to Heaven. Say yes to me.- dopiero w tamtym momencie dotarło do mnie, że śpiewa to jakaś kobieta

Był to zdecydowanie najpiękniejszy głos jaki słyszałem w życiu. Wydawał się być taki delikatny, bezbronny i anielski.

- If you go, I'll stay. You come back, I'll be right here. Like a barge at sea. In the storm, I stay clear. - uśmiechając się zupełnie nieświadomie lekko pod nosem zacząłem powoli kierować się w stronę skąd docierał do mnie dźwięk
- 'Cause I've got my mind on you. I've got my mind on you. - słowa piosenki docierały do moich uszu coraz bardziej

Przeszedłem na drugą stronę ulicy stawiając następnie kroki na wysokiej trawie skąpanej w blasku księżyca

- Say yes to Heaven. Say yes to me. Say yes to Heaven. Say yes to me.- niespodziewanie ujrzałem przed sobą leżącą na plecach na trawie Clove

Z zamkniętymi powiekami śpiewała tekst piosenki prawdopodobnie zupełnie nieświadoma, że nie jest sama.


- If you dance, I'll dance. I'll put my red dress on, get it on. And if you fight, I'll fight. It doesn't matter now, it's all gone.- kontynuowała, gdy ja w tym samym czasie przyglądałem się z góry jej twarzy, którą muskał blask księżyca

- I've got my mind on you. I got my mind on you.- ciągnęła dalej 

Wydawało się jakby zatracała się w słowach piosenki "Say Yes To Heaven" od Lany Del Ray

Rich Homeless [POPRAWIANE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz