Na początku takie szybkie wprowadzanie jest już 8 dzień wyjazdu w tej książce czyli zostało już tylko 6 dni książki i to koniec.. koniec tej przewspaniałej opowieści.
___________________________________________
|Następnego dnia rano w pokoju Bustera i Chestera|
|Pov. Buster
Obudziłem się odrazu z dźwiękiem mojego przewspaniałego budzika z którego poleciało w murowanej piwnicy odrazu dostałem i też przy tym dostałem poduszką od Chestera który wiedział już że odrazu pana ogórka usłyszy.
Zabrałem rzeczy i poszłem się ubrać do łazienki ubrałem czarną koszulkę i szare krótkie dresowe spodnie do tego ubrałem szybkie oksy podobne do tych które miał joost usiadłem sobie na kanapie ale mój spokój przerwali mi Mandy i Chester którzy puścili mi nad uchem babę rogę od let 3.
|Pov. Edgar
Obudziły mnie dźwięki z salonu co tam jest ale jak narazie się nie będę tym interesować obudziłem wielkiego mistrza klapek rekinek lub inaczej mówiąc Fangusia skacząc na niego po czym zatańczyłem kozaka czyli rosyjski taniec w uszance po tym poszłem się przebrać ubrałem czarną koszulkę i czarne spodnie zrobiłem włosy na lakier było dziś trochę zimno więc do tego ubrałem czerwony bezrękawnik do tego założyłem kilka łańcóchów i pierścieni tak udałem się spowrotem do pokoju a tam...
|Pov. Gus (gustawek 🥰)
Usłyszałem krzyk małej dziewczynki albo to był Fang albo Edgar lub ostatnia opcja czyli boonie lub taka zapasowa opcja czyli ci pierwsi co wymieniłem boonie była w pokoju że mną czyli to odpadało więc poszłem do miejsca z którego dochodził krzyk razem z moją patelnią.
___________________________________________
Siemka siemka witam was tutaj dla was nowy rozdział już chcę spać więc wstawiam ten rozdział niedokończony druga część tego rozdziału jutro paaaa
CZYTASZ
~wakacje~ |Brawl Stars|
RandomGrupa znajomych z szkoły....... ....... A chuj nie chce mi się pisać Bejba it's kajna krejsa