|Pov. Colette
Widziałam Edgara i Fanga całujących się odrazu musiałam polecieć by powiedzieć o tym innym na pewno się ucieczą. Pobiegłam szybko do salonu z moim kaktusem na rękach stanęłam na środku i przemówiłam tak jakbym wygłaszała mowę jako prezydent chociaż kto wie może w przyszłości chociaż z moim mózgiem i moim zasobem słów angielskich gorszych od dudy by się nie dało.
-Colette- słuchajcie mam dla was jeden wielki news
-Maisie- o co chodzi?
-Buster- co?
-Mandy- o co chodzi?
-Colette- EDGAR I FANG SIĘ POCAŁOWALI OMAJGOSZZZZZZZ
-Maisie- COOOOOOOOOOOOOO
-Buster- JAK CO KIEDY GDZIE
-Janet- wiedziałam!
-Mandy- nie no wiedziałam
-Gus- Czy ja serio to słyszę czy to halucynacje
-Boonie- na serio
-Colette- ale proszę nie mówcie im że wam tego nie powiedziałam
-Maisie- spoko
-Gus- mamo uszczypnij mnie to chyba sen
-Maisie- Gus... To nie sen...
|Szybki skip time|
|Pov. Edgar
Spojrzałem się niepewnie na Fanga.
-Edgar- Fang
-Fang- tak?
-Edgar- może już pójdziemy tam do nich
-Fang- No dobra chodź bo zaraz zaczną coś podejrzewać
-Edgar- to chodź znając życie Colette im już pewnie powiedziała
-Fang-pewnie tak
I poszliśmy do kuchni wszyscy jak narazie wydawali się normalni oprócz Bustera bo ten robił naleśniki a za nim stała Maisie razem z gaśnicą i Gus z apteczką bo znając życie Buster coś odwali. Poszliśmy usiąść do salonu na kanapie byli już tam Mandy i Chester siedzący razem na fotelu których fame mma słyszałem dziś w nocy i colette która siedziała na pufie patrząc się na nas z wielkim uśmiechem.
___________________________________________
Pierwsze pytanie help czy oni mają być razem bo idkkk
Rozdział super mi się podoba myślę że wam też.
Pierwszy dzień w szkole przeżyty ale mój stan psychiczny jest na wykończeniu (potrzebuję lobotomii) jakoś przeżyłam popychanie na gościa z którym jestem shipowana przeżyłam jakoś wyzywanie mnie za moje buty (ja mam campusy a ten gościu i kilka innych osób bardziej npc buty odemnie więc XD) przeżyłam chemię na której chłopacy z mojej klasy pytali się czy nauczycielka jest opętana i przeżyłam informatykę na którą się spóźniłam z koleżankami ten dzień oceniam 3/10
Sorry że nie było wczoraj rozdziału ale moja psycha mi nie pozwalała pisać lecę rysować
Colette biegnąca by wszystkim powiedzieć:
Ojciec z synem:
Matka z synem:
CZYTASZ
~wakacje~ |Brawl Stars|
AcakGrupa znajomych z szkoły....... ....... A chuj nie chce mi się pisać Bejba it's kajna krejsa