~8~

60 5 1
                                    

   Siema na początku rozdziału chcę was powiadomić że okładka już gotowa zajmowałam się nią dlatego w przeciągu ostatnich dni był jeden ale za to długi rozdział nie umiem zabardzo rysować (dlatego szablon szkic do tego z pina brałam) ale myślę że się wam spodoba to na tyle z ogłoszeń parafialnych a okłada zmieni się w najbliższych dniach paaaa.
___________________________________________

|Pov. Maisie

   Na płytkim miejscu w morzu (nie wiem jak to nazwać ale uwierzcie mi istnieje to) byłam ja, buster, Chester, Mandy, Janet i colette Edgara i fanga z nami nie było bo gdzieś się zmyli postanowiliśmy wrócić już na brzeg bo całkiem długo już tutaj byliśmy a Chesterowi i busterowi było zimno bo debile się wpychały nawzajem do głębokiej wody gdy graliśmy w siatkówkę. Ale moje rozmyślania przerwała mi Mandy która zadała pytanie które dość mnie zaskoczyło.

-Ma- ej maisie

-M-tak Mandy?

-Ma-czy ciebie z busterem coś łączy?

   Zatkało mnie na to pytanie nie wiedziałam co odpowiedzieć bo jesteśmy dla siebie jak rodzeństwo ale też skrycie jesteśmy parą czego staramy sobie nie  okazywać publicznie ale po tym gdy nas fang przyłapał przez co ukrywanie tego nie jest już takie łatwe. Więc postanowiłam jej o tym powiedzieć raz się żyje.

-M-no tak jestem z nim..

-Ma-wiedziałam znaczy Colette już was od dawna shipowała a do tego poszłyśmy do wtóżbitki tary z osiedlowego która nam to przepowiedziała

-M-no że wy takie rzeczy robicie

-Ma-to był pomysł Janet z tą wróżką

-M-nieważne kto to zrobił. Ale już idziemy na brzeg bo Chesterowi i busterowi zimno jest bo się debile do zimnej wody wpychały

-Ma-no tak chodźmy na brzeg

|Pov. Colette

   Zostałam tylko ja, Janet i mój kaktus spike którego zawsze i wszędzie zabieram ze sobą. Postanowiłam z Janet że pójdziemy popływać zabrałam spikea ze sobą i poszłam pływać a bardziej to unosić się na wodzie bo pływać zabardzo nie umiem.

   Leżałam tak sobie unosząc się spokojnie na wodzie na brzuchu trzymając doniczkę ze spikiem ale wtedy zaczęła mnie woda coraz bardziej unosić i nim się obejrzałam tuż obok mnie była fala ogromna fala dosłownie sekunda nie minęła a ja już znajdowałam się pod wodą na szczęście złapałam przed tym spikea. Wynurzyłam się szybko a tuż obok mnie Janet spojrzałyśmy się na choryzont i ujrzałyśmy następną taką falę wtedy zaczełyśmy szybko uciekać płynełyśmy ile sił a ja też uważałam na spikea.

|Pov. Chester

   Leżałem na koco obwinięty ręcznikem zimno mi było to wszystko przez tego bustera to on zaczął. Jak to w tradycji wypada oglądałem sentą kłótnię tego dnia fanga i Edgara znów się o byle gówno kłócili jak zwykle gus z boonie próbowali ich rozdzielić ale nic z tego no bo jak dziecko ma niby sobie poradzić z nastolatkiem.

   Po kilku minutach wróciły Janet i colette a colette ze swoim kaktusem którego cały czas przy sobie nosi nie rozumiem tego do końca. Zabrałem swoje rzeczy po czym udałem się do przebieralni po czym się przebrałem a po tym zabrałem się za składanie parawanów i tak minął nam prawie cały dzień bo włączyłem pierwszy raz od kilku godzin telefon a tam już mega po godzinie 17 jak my tu długo siedzieliśmy.

___________________________________________

Siema wlatuje dziś dość taki krótki rozdział idę zaraz spać życzę wam też miłych snów i do następnego rozdziału paaaa.

Siema wlatuje dziś dość taki krótki rozdział idę zaraz spać życzę wam też miłych snów i do następnego rozdziału paaaa

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Tutaj to majestatyczne zdjęcie dla was.

A tutaj mój piękny nowy zakup

Czyż ten skin nie jest piękny a to na tyle widzimy się w następnym rozdziale paaaa miłej nocy niech się wam buster śni po nocy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Czyż ten skin nie jest piękny a to na tyle widzimy się w następnym rozdziale paaaa miłej nocy niech się wam buster śni po nocy.

~wakacje~ |Brawl Stars|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz