l u k e
Była godzina ósma rano, a my powinniśmy być w studiu i ćwiczyć. Dave, nasz menager przesunął godzinę spotkania na 11 i poinformował nas o tym jak byliśmy już prawię pod studiem, przez co wszyscy okropnie się zdenerwowaliśmy. Razem z chłopakami udaliśmy się więc do pobliskiej galerii, bo nie opłacało nam się wracać do hotelu, na drugi koniec Nowego Jorku. Michael z Ashtonem od razu poszli w stronę kfc, a ja z Calumem postanowiliśmy pochodzić trochę po sklepach.
- Wiesz Calum, chciałbym kupić prezent stąd, um koleżance. Doradzisz mi? - zagryzłem zdenerwowany wargę, odwracając wzrok. Calum spojrzał na mnie pytająco, jednak po chwili uśmiechnął się.
- Co to za jedna? Jak ma na imię? To twoja dziewczyna?
- Woah spokojnie stary, to serio tylko moja koleżanka. I ma na imię Raven.
- Każdej koleżance kupujesz prezenty? - przyjaciel szturchnął mnie, a ja mu oddałem i tak szliśmy przepychając się coraz mocniej, aż Hood nie spoważniał.
- Okay mogę Ci pomóc młody. Co ona lubi?
- Hm no, jest fanką Miley Cyrus i Biebera, i uh naszą. - Calum spojrzał na mnie z szerokim uśmiechem - Lubi starą muzykę, ale Justin, Miley i my jesteśmy wyjątkiem. O i kocha koty. Nawet ma jednego. Hm lubi modę, tak myślę, bo bardzo ładnie się ubiera. I uh to chyba tyle co o niej wiem.
Nie sądziłem, że temat Raven z najlepszym przyjacielem może być tak krępujący. Zdałem sobie sprawę, że tak właściwie to nie wiem o niej za dużo. Muszę to zmienić.
- Więc możesz kupić jej jakąś bluzę z Miley, czy z naszym zdjęciem - chłopak zaśmiał się - Mam nadzieję, że nie leci na ciebie bo jest twoją fanką.
- Nie, nie. Tak właściwie to ona nie wie jak wyglądam.
Calum spojrzał na mnie niezrozumiale, a ja właśnie zrozumiałem, ze powinienem ugryźć się w język.
- Znamy się przez internet. Nie wie kim jestem, wie jedynie, że mam na imię Luke. A ja nie wiem jak ona wygląda. To internetowa znajomość.
Weszliśmy do kolejnego ze sklepów, Hood zastanawiał się chwilę nad czymś.
- Masz zamiar jej kiedyś powiedzieć kim jesteś? - czarnowłosy przeglądał kolejne rzeczy na potencjalny prezent dla Raven.
- Kiedyś tak, ale boję się, że polubi mnie jako Luke'a Hemmingsa z 5sos, a nie Luke'a, z którym pisze całymi dniami na kiku.
- Myślę, że ona już Cię lubi stary, a teraz lepiej patrz. Chyba znalazłem coś idealnego dla niej.
Zaśmiałem się głośno widząc wybór przyjaciela i oh tak, to był idealny prezent.
CZYTASZ
internet friends ✉️ hemmings /przerwane
FanfictionKto by pomyślał, że fan i idol mogą być w tak bliskiej relacji, o krok od miłości i to wszystko dzięki tumblrowi. x x x ⓒ naiwnosc 082015 rekord - czwarte miejsce w kategorii "fanfiction"