64. Schowaj swoje ego do kieszeni

3.4K 324 21
                                    

Nastepnego dnia prawie wszyscy pełni życia i optymizmu spotkali się przed namiotami, przy ognisku. No właśnie - większość. Raven tej nocy nie spała dobrze, a to wszystko z powodu blondwłosego chłopaka, który znajdował się namiot obok jej. Connor i Ashley nie rozpoczynali tematu jej bezsennej nocy, oboje zdawali sobie sprawę, ze dziewczyna od kilku dni przechodzi gorsze chwile i mimo, ze sama się do tego nie przyznała, wszyscy to zauważali. Brunetka nie musiała mówić im co jest sprawa jej kiepskiego humoru, bo gdy tylko sytuacja ta zaistniała, chłopak o czerwonych włosach, jak i długim języku - powiedział im wszystko. Zaoszczędziło jej to również bólu, który poczułaby wracając wspomnieniami do tamtejszej nocy.

Cale towarzystwo zebrane było przy ognisku, szykując sobie śniadania i omawiając plany na bieżący dzień. Pogoda zdecydowanie sprzyjała na ich korzyść, wiec zgodnie uznali, iż powinni wykorzystać piękną pogodę i pójść wykapać się w jeziorze. Brunetka starała się ignorować blondyna, aby nie psuć sobie humoru. Nie zapowiadało sie na szybką rozmowę miedzy nimi, mimo, ze oboje wiedzieli, ze nie beda mogli zwlekać tego w nieskończoność. Gdy wszyscy byli przebrani juz w stroje kąpielowe, od razu wskoczyli do wody. Calum wraz z Michaelem i Ashley przepychali się i podtapiali, Rosie, otaczając Aidena w pasie nogami, rozmawiała z Ashtonem, a Connor z Lukiem chlapali się wodą, wydając przy tym głośne okrzyki. Brunetka pozostała na brzegu, wraz ze swoim bratem u boku. Nie czuła potrzeby rozmowy z nim, jednak Aaron widząc melancholijny stan siostry wiedział, ze musi coś zdziałać.

- Raven? - zaczął, przerywając jednocześnie panującą między nimi ciszę. Nie odpowiedziała nic, jedynie spojrzała na niego z uniesionymi brwiami. - Schowaj swoje ego do kieszeni i baw się dobrze. To twoje ferie i nawet jak miedzy wami jest napięta sytuacja, to nie niszcz sobie wolnego czasu przez niego.

Nie odpowiedziała mu, jedynie zaczęła dokładnie analizować słowa starszego brata. Wiedziała, ze ma racje, że nie powinna zaprzątać sobie głowy tak błahymi problemami w wolnym czasie. Pod wpływem impulsu podniosła się, ściągając legginsy i bluzę, pozostając jedynie w bikini. Powolnym krokiem skierowała się w stronę jeziora, a gdy tylko zimna woda dotknęła jęk stop, cofnęła się o krok. W końcu udało jej się przełamać i skierowała się do rozmawiającego z Calumem Connora. Wskoczyła przyjacielu na plecy, owijając swoje nogi wokół jego talii. Blondyn umieścił swoje dłonie na jej udach, podtrzymując ją, gdy ona oparła głowę na ramieniu przyjaciela. W chwili gdy nastolatek obrócił glowe w jej stronę, Felton pod wpływem impulsu chwyciła jego policzki w dłonie, przykładając swoje usta do jego i składając na nich długi pocałunek. Musiała odreagować, a to było pierwszym co przyszło jej na myśl. Zapomnienie w ramionach swojego udawanego chłopaka.

a/n
nie sprawdziłam rozdziału, wiec przepraszam z góry za błędy

ze względu na problemy zdrowotne rozdziały mogą nie pojawiać się juz tak często, ale bede starała się dodawać coś w miarę regularnie x.

internet friends ✉️ hemmings /przerwaneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz