63. Widzę jak na nią patrzysz

3.6K 346 11
                                    

Słońce zachodziło, rzucając piękny obraz na małe jezioro niedaleko nich. Pomarańczowo-czerwony płomień dawał ciepło każdemu z osobna, bo mimo, iż była wiosna, a pogoda z dnia na dzień była piękniejsza, to nadal temperatura bywała niższa. Szary materiał bluzy Aarona przeciągnięty był przez głowę Raven i mimo, ze Luke wiedział iż Aaron jest bratem dziewczyny, zazdrość była wręcz możliwa do wyczytania z jego twarzy. Dziewczyna nie odzywała się, jedynie leżąc na kolanach Connora wpatrywała się nad siebie, najwyraźniej o czymś rozmyślając. Czuł jak gdyby atmosfera była napięta, ale chyba jedynie on to odczuwał. Nawet brunetka, która zobaczywszy ich nieźle się zdenerwowała, teraz wydawała się spokojna. Każdy z każdym rozmawiał, żartował, znalazł z drugim coś wspólnego. Odrazu się polubili, jedni bardziej, drudzy mniej, jednak polubili. Michael cały wieczór spędził na rozmowach i żartach z Ashley, Calum był bardzo zaangażowany w rozmowę z Connorem, który również wręcz żył tematem, o którym mówili. Ashton wymieniał swoje poglądy na temat drużyn sportowych z Aaronem i Aidenem, na którego kolanach spała Rose. Jedynie on czuł się nieswojo w tym towarzystwie, nie miał opcji ucieczki - nie miał dokąd uciec. W końcu postanowił oddalić się od ogniska, kierując się w stronę jeziora. Usiadł na trawie i zamknąwszy oczy wsłuchał się w śpiew świerszczy. Uwielbiał naturę, przebywać na świeżym powietrzu i podziwiać cudowne widoki, które prezentuje sobą świat. Wyłączył całkowicie umysł, czuł jak odpływa myślami gdzie indziej, aż nie poczuł dłoni na plecach, która sprowadziła do na nogi. Aaron usiadł obok niego, również patrząc przed siebie, nie odzywając się. Luke wiedział, ze nie przyszedł tu bez powodu - oboje nie zamienili ze sobą jeszcze zbyt wiele slow, aby moc nazwać się "kumplami". Cisza wisiała miedzy nimi, dając obu napawać się spokojem.

- Co jest miedzy tobą a Raven? - w kocu się odezwał, a po usłyszeniu pytania chłopaka, Luke wolałby juz, aby nie mówił nic. Był zdezorientowany tym pytaniem, jednocześnie w ogóle się go nie spodziewał.

- Co? Nic. Nic miedzy nami nie ma. - przyznał, a Felton spojrzał na niego spod uniesionych brwi.

- Widzę jak na nią patrzysz Luke.

- Oh. - tylko tyle był w stanie odpowiedzieć. Czuł się niekomfortowo stając na tym temacie, chociażby ze względu, ze Aaron jest starszym bratem brunetki.

- Powiedz mi Luke. Zapomnij, ze ja i Rae jakkolwiek jesteśmy spokrewnieni. Nic jej nie powiem, obiecuję.

Blondyn westchnął, odgarniając nerwowo włosy z twarzy. Wiedział, ze nie ma punktu wyjścia z tej sytuacji, a nawet jakby była, to nie chciał się z niej wycofać. Czuł potrzebę wygadania się komuś, a właśnie okazja sama do niego przyszła.

- Lubię ją. Jest miła, słodka, zawsze pomocna, potrafi mnie zawsze pocieszyć. Ma taki słodki uśmiech, mógłbym patrzeć na niego godzinami, wiesz? Albo sposób w jaki się śmieje - Hemmings zamyślił się na chwile, czując jak jego brzuch zaciska się, a dreszcz przebiega przez jego plecy - Zawsze jak na mnie patrzy, albo jak mnie dotyka, albo jak mówi do mnie czule czy zdrobniałe, czuje taki ucisk w brzuchu, a moje serce bije trochę szybciej. - zagryzł wargi, zaczynajac ssać swój kolczyk ze zdenerwowania. - Ale ona mnie ignoruje, ma mnie głęboko gdzieś teraz. Nie mam pojęcia czemu! Nie zrobiłem jej nic... - jego palce zacisnęły się na włosach, kilkakrotnie razy za nie ciągnąc. Na twarzy Aarona błąkał się nieodgadniony mu uśmiech, aż po chwili nie odwrócił głowy w jego stronę.

- Ona Cie ignoruje, bo ty pocałowałeś inną, kretynie. - zaśmiał się krótko, kręcąc głową na boki. - Nie domyśliłeś się? Jest zazdrosna i zraniona. - wstał, klepiąc go po plecach. Do głowy nastolatka napłynęło coraz to więcej myśli. Przybywało pytań, ale nie mial odpowiedzi na żadne z nich. - Napraw to. - rzucił na odchodne, aż w końcu zniknął w cieniu lasu, pozostawiając go samego ze swoimi myślami.

a/n
Luke pewnie nieźle się zatruć musiał, jak tak go ten brzuch boli, eh:///

rozdział niesprawdzony

w ogole to co myslicie o nowej okładce??? mi sie mega podoba, aw (ps sama robilam!!) haha

internet friends ✉️ hemmings /przerwaneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz