-Diano...wybacz mi, ale... Kurwa kocham cie! Nie potrafię bez ciebie żyć! Unikałem cie, byłem taki zły, bo...tak bardzo się bałem....ze cie stracę...ale nie mogę cię stracić bo tak bardzo mocno cie kocham- powiedział i zaczął płakać. Podeszłam do niego i usiadłam mu Okrakiem na kolanach i mocno wtuliłam się w niego płacząc.
-Ja też cie kocham, tak bardzo mocno Harry- zapłakałam
-Tak bardzo się bałem ze cie stracę wiesz?- nadal płakałTo było jednocześnie straszne i kochane
-Nigdy mnie nie stracisz Kochanie...nigdy- mówiłam
-Obiecujesz? Obiecujesz ze nigdy mnie nie zostawisz?-pytał odsuwając mnie i patrząc mi w oczy
-Obiecuje Harry, nigdy cię nie zostawię...a...ty mnie?
-Nigdy...jesteś moim powietrzem i życiem....jak mógłbym zostawić moje życie?- powiedział głaszcząc mnie po policzku
Wtuliłam się w niego pragnąc by to trwało wiecznie. By nasza miłość nigdy się nie skończyła. By On zawsze był ze mną, przy mnie. Chciałam być jego. Na zawsze.
-Wyjedźmy, daleko- powiedział nagle HarryKochani baliście się co? :)) tak więc koniec DRAMA TIME :D Zostawcie komentarze I gwiazdki jeśli się podobało ;**
Kochani to ff będzie miało chyba z 35 rozdziałów wiec juz nie dużo do końca
![](https://img.wattpad.com/cover/56183727-288-k726008.jpg)
CZYTASZ
Wymiana
FanfictionDiana Collins od podstawówki jest szalenie zakochana w Harrym Stylesie. Jej siostra Tris była jej najlepszą przyjaciółką mówiły sobie wszystko. Kiedy Diana powiedziała siostrze o swojej miłości do Stylesa Tris tydzień później z nim była. Teraz dziew...