#4

9.3K 429 142
                                    

Spędziliśmy ten dzień w domu bo Harry marudził, że każdy weekend gdzieś wychodzą a on musi poleżeć.

Zgodziłam się tylko dlatego ze położył mi głowę na kolanach a ja mogłam pobawić się jego włosami.

-Głodny jestem- marudził mi po raz setny Harold
-To idź sobie zrób- mruknęlam i dalej molestowałam jego loczki

No co? Są takie idealne, mięciutkie i pachnące...

- Okrutna kobieto błagam cie na leżąco- zrobił maślane oczy
Zaśmiałam się na jego słowa- Ok...ale robisz ze mną!-krzykłam. Chłopak spojrzał na mnie ze zdziwieniem a ja zawaliła go na ziemię i ruszyłam do kuchni. Pizza. Zrobimy pizzę.
-Jak możesz mnie tak wykorzystywać?- powiedział oburzony kiedy wszedł do kuchni
- Mogę, poza tym chcesz jeść? To musisz sobie sam zrobić- uśmiechnęłam się.
Harry przekręcił oczami ale zabrał się za robienie obiadu. Po 2 godzinach roboty zaczęliśmy jeść naszą pizze.

Ale to brzmi "Naszą pizze", "Naszą"

- Co robimy później?-spytał
- A co chcesz?- spytałam nadal myśląc nad tym jak dobrze brzmi "Nasza pizza"
-No...- Zamyślił się i kiedy na niego spojrzałam on uśmiechnął się znacząco
-Wybacz ale pieprzenie nie wchodzi w grę- wzruszyłam ramionami

Ale mokra to jesteś...pff powinnam być aktorką

- A szkoda bo właśnie mam ochotę

Pieprzony Harry! Myślę że możemy się pieprzyc tylko się uśmiechnij!!!

-W takim razie co robimy?- spytałam ponieważ moje myśli zeszły na nieodpowiednie tory

Bardzo nieodpowiednie Diana, bardzo nieodpowiednie...ale jakże kuszące....

- Diana nie wiem co Ci chodzi po głowie ale zarumieniłas się- powiedział pokazując swoje dołeczki
- Co? Nie.-mruknęlam znosząc swój i Harrego talerz do zmywarki
-Możemy iść na imprezę- odparł Styles nagle pojawiając się obok mnie
-Okej- odpowiedziałam lekko się uśmiechając- o której?
-21
- Idę się szykować

Po 3 godzinach byłam naszykowana. Założyłam czarną sukienkę do polowy ud w rozszerzaną, góra bez ramiączek do tego cienki srebrny łańcuszek, włosy wyprostowane, usta czerwone i 'kocie oczy', na nogach miałam czarne wysokie szpilki.

I tak będziesz wyglądała przy Harrym jak liliput.

-Mogę?- Harry zapukał do sypialni
- Tak, wejdź
-Ty..wow- Styles wszedł do pokoju i patrząc na mnie szeroko otworzył oczy- wyglądasz wow...
- Zrób zdjęcie zostanie na dłużej- Zaśmiałam się

Harry za to wyglądał jak Pieprzony Bóg Seksu. Czarne obcisłe spodnie, brązowe zamszowe botki, czarna koszula z pierwszymi czterema guzikami rozpiętymi, i te loki jak po nie powiem czym.

-Ty też dobrze wyglądasz - uśmiechnęłam się
-Idziemy?
- Tak

Dotarliśmy do tego klubu pełnego spoconych i pijanych ludzi. Totalna masakra, ale chociaż impreza. Po jakichś 3,4 godzinach podszedł do mnie chłopak. Ciemne włosy, brązowe oczy, wysportowany i trochę wyglądał jak Azjata ale był mega przystojny.

E nadal nie dorównuje Harremu.

- Jestem Calum- uśmiechnął się
- Diana-powtorzylam gest
- Jesteś tu sama?
- Nie...to znaczy tak...nie wiem mój partner gdzieś zniknął- Zaśmiałam się
- Chłopak?- spytał podnosząc brew
- Nie mój
-I dobrze...zatańczymy?- spytał podając mi rękę
- Jasne

Tanczylam z Calumem chyba z godzinę aż nagle Harold pojawił się obok nas
- Idziemy- krzyknął ciągnąć mnie za rękę
- Ja tańczę - Zaśmiałam się pijacko

Wspominałam ze się schlałam?

- Juz nie tańczysz, idziemy- znów krzyknął
Szybko wzięłam długopis który miałam w torebce i złapałam rękę Calum'a pisząc tam mój numer.
- Teraz możemy iść
Harry szybko wyprowadził mnie z klubu i wsadził do taksówki po żyć podał adres.
Kiedy weszliśmy do domu było kolo 5 nad ranem.

Się zabalowało.

- Diana kto tu był?- warknął Harold
-Calum mój przystojniak
- Kurwa! -krzyknął i nagle przyparł mnie do ściany- Posłuchaj aktualnie jesteś MOJA, a nie lubię jak ktoś dotyka moje rzeczy, rozumiesz?-powiedział mi do ucha
-Mhm...
I nagle stwierdził
- Pojebało mnie
I pocałował mnie. Jenny on się do mnie przyssaał

Nie żeby mi to przeszkadzało czy coś

- Idź spać- powiedział kiedy się ode mnie oderwał a ja posłusznie poszłam do sypialni i zasnęłam

I jest czwarty! Jak się podoba? Zostawcie komentarze I gwiazdki :*

WymianaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz