#34

5K 206 2
                                    

-Nie denerwuj się tak kochanie...będzie dobrze mamy naprawdę dobrego prawnika - przekonywał mnie Harry cały dzień. Cholernie się bałam ze coś pójdzie nie tak i jednak Tobias zostanie uniewinniony czy coś. Jeszcze ta informacja którą się wczoraj dowiedziałam. Od razu poszłam z tym do lekarza.

*Flashback*
-I co Panie doktorze? To prawda?-spytałam trzesacym się głosem
-Tak Pani Collins. Jest Pani w ciąży. To już drugi miesiąc. Gratuluję- powiedział uśmiechnięty mężczyzna.
-Drugi miesiąc...
*Koniec Flashback'a*

Na początku się zdziwiłam, że jak drugi miesiąc ale doszłam do tego. Juz miesiąc mieszkamy sportem tutaj za sprawą Tris. We Francji mieszkaliśmy miesiąc i pierwszy dzień tam przespałam się z Harrym. Czyli to możliwe. Kiedy to do mnie dotarło to naprawdę się ucieszyłam. W moim brzuchu rozwija się taka mala fasolka, moje dziecko, nasze dziecko. Nie powiedziałam jeszcze chłopakowi. Trochę się boje. Niby wspominał o dzieciach ale nie słyszałam żeby mówił o nich w czasie teraźniejszym. Tyle że dzieci w przyszłości. Może nie będzie zadowolony. Sama nie wiem.
-Słuchasz mnie Diana?- spytał Harry kładąc mi rękę na kolanie.
-Tak za ile będziemy?- spytałam
-Za chwilkę....
Po paru minutach dotarliśmy do sądu. Styles trzymal mnie za rękę. Strasznie się bałam. Po niedługim czasie kazali nam wejść na salę. To będzie trudne.

Rozprawa trwała trzy godziny. Wygraliśmy. Tobias poszedł do więzienia na 25 lat za pobicia i zabójstwo. Kiedy dotarliśmy do domu Harry mocno mnie przytulił i powiedział
-Idziemy na randkę, ty i ja jutro- odparł a ja się uśmiechnęłam


Kochani i jak się podoba? Zostawcie komentarze I gwiazdki :*

WymianaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz