Wrong Number S.M ▶1🔒

▶15

Poranek był dość miły, wszyscy w szóstkę zjedliśmy śniadanie. Zmieniłam sobie i bratu opatrunki, potem siedziałam z nim oglądając telewizję. Po godzinie dołączyli bliźniaki, a chłopaki pojechali do domów.

-Jak miała na imię siostra Mendesa ?

-Chyba Aaliyah

-Chcesz mnie zostawić, i zmienić orientację ?!

-Pff ciebie dla małolaty, jeszcze jakby była starsza to bym się za stanowiła. Ale z takiej poduszki jak ty nikt nie zastąpi- zaśmialiśmy się, na co mój brat odchrząknął

-Łapy i genitalia precz od mojej siostry.

-Genitalia zostaną na swoim miejscu ale ręce to co innego

Chłopaki zaczęli się sprzeczać,a ja postanowiła że tym razem to ją rozdaje karty.

Ja: Ratunku oni tu gadają o genitaliach !!!

Menda: Szkoda że nie o moich ^^

Ja: Twoja siostra ma na imię Aaliyah ?

Menda: Tsa, a co ?

Ja: Tak tylko

Ja: Jakim uczuciem mnie darzysz?

Menda: Proszę next!

Ja: Odpowiedz

▶Shawn - oznacza jego perspektywę

Melanie: Tak tylko

O holender ona na pewno się już domyśliła, który frajer jej to przypomniał?!? Och wyrwę któremuś jego.. Dobra Shawn spokojnie

Melanie: Jakim uczuciem mnie darzysz ?

Ja: Proszę next!

Melanie: Odpowiedz

Nie wiem po prostu. Dlaczego do niej napisałem? Tęskniłem za nią? Co prawda kiedyś darzyłem ją uczuciem, ale bojąc się odrzucenia nic nie powiedziałem. Ale może to wróciło, chociaż Tyle zmieniło się od tamtego czasu. Jednak gdy wszedłem do pokoju a Mel przytuliła się przez sen do piersi Nicka po czułem coś, swego rodzaju smutek, ukucie. Ta jednak jestem po uszy zakochany. Powiedzmy że jej powiem no ale wtedy będzie bardzo źle dla relacji jej z Nickiem. Szlak co robić??

-Tato?

-W garażu!

-Mam problem, zrobiłem coś głupiego - jego wzrok przeniósł się na mnie - zakochałem się

-Oj, Shawn głupi jesteś nawet uczuć odróżnić nie potrafisz -zaśmiał się - choć zabiorę cię tam gdzie twój dziadek mnie zabierał - uśmiechnąwszy się, wsiadłem do jego jeepa.