Harry Potter i Władca Magicznych

Nieznajomy

-Potter, już 16! Wstawaj! Z chodź na dół! - wrzasnęła ciotka Petunia.
-Już idę! - odkrzyknął Harry. Kiedy zrzedł na dół, zjadł „obiad" ( 3 kawałki grejpfruta) uświadomił sobie, że dzisiaj są jego urodziny. Gdy wszedł do swojego pokoju zauważył 4 sowy i 1 orła (?). Wziął list od 1 sowy i zaczął czytać
„Cześć Harry!
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! Przesyłam Ci książkę „ Jak zostać dobrym aurorem?" Hermiona jest za mną Sam-Wiesz-Gdzie! Okropnie się nudzimy, a Hermiona stała się taka dumna i zamyślona! Jutro o 16 ktoś Cię zabierze od wujostwa!
Ron"
Harry bardzo ucieszył się, że wreszcie stąd wyjedzie. Kolejny list był od Hermiony:
„ Drogi Harry! Żyj nam sto lat!! Wszystkiego naj. Kupiłam Ci książkę (już widzę twoją minę) o eliksirach (tej wolałabym nie widzieć). Mam pewien sekret, o którym muszę C i powiedzieć. Ron o niczym nie wie. Już mu nie ufam. Całuję, Hermiona!!"
Następny list był z Ministerstwa Magii. „ Pewnie wyniki SUM-ów" - pomyślał Harry i nie pomylił się.
„ Harry James Potter otrzymał następujące wyniki Standartowych Umiejętności Magicznych:
OPCM W+
Transmutacja W
Eliksiry W
Zaklęcia P
ONMZ W
Wróżbiarstwo N
Historia Magii Z
Astronomia P
Zdał pan 7/8 przedmiotów.
Gratulacje, Margelia Berrg
Zastępca Ministra Magii"
-Zostanę aurorem! - wykrzyknął. Wziął kolejny list.
„ Drogi Harry, przepraszam, że nie uwierzyłem ci, że Sam-Wiesz-Kto powrócił. Dlatego daję Ci pozwolenie na używanie zaklęć (także niewybaczalnych) oraz licencję na świstokliki. Masz takie same uprawnienia jak aurorzy. Tylko tyle mogłem zrobić
Korneliusz Knot
Minister Magii"
-A to Ci dopiero!!
Spojrzał na orła. Powoli wyciągnął pergamin i zaczął czytać:
„ Drogi Harry! Nie ważne kim ja jestem, ale ważne kim jesteś TY! Nie mogę Ci niczego powiedzieć w razie przechwycenia listu. Spotkajmy się jutro o zachodzie słońca koło wielkiego dębu w parku!
Przyjaciel
PS. Nie zadręczaj się śmiercią Łapy (tak znałem go, Lunatyka i Rogacz i jego żonę, zdrajcy nie). On by tego nie chciał!"
-No to mam czego oczekiwać - powiedział, ponieważ postanowił się z nim spotkać. Czuł do niego przyjaźń i zaufanie, a poza tym znał jego rodziców i Syriusza. Położył się na łóżko i natychmiast zapadł w sen. Wcześniej jednak dostał jeszcze jeden list z Hogwartu.
„ Szanowny panie Potter, w tym roku jest kilka dodatkowych przedmiotów: językoznactwo i rasoznastwo, walka wręcz oraz białą magią, czarna magia . Listę przedmiotów proszę przesłać do 30 sierpnia
z pozdrowieniami
Minewra McGonagall"
Natychmiast odpisał:
„ Ja, Harry James Potter zamierzam uczyć się: OPCM, , eliksirów, transmutacji, zaklęć, zielarstwa, astronomii, językoznactwa i rasoznastwa, walki wręcz i białą magią, czarnej magii ."