Potter Castle cz.2

6.5K 291 33
                                    

wielkiej, pięknie zdobionej sali. Na jednej z ścian był wielki obraz jego rodziców ubranych w szaty królewski, z koronami na głowach uśmiechali się do siebie.
-Posłuchaj. Twoi rodzice rządzili tą krainą. Jesteśmy w innym wymiarze. Byli oni władcami nad władcami. Syriusz władał krasnoludami, Lucjusz Malfoy wampirami, Katherin Ling druidami, Nataniel Finegan demonów, a Elizabeth Granger elfów.
-ok. Mam kilka pytań. Pierwsze: ten Malfoy?, drugie ten Finegan? I trzecie jacy Granger'owie? A! I jeszcze jedno. Przed chwilą powiedziałeś, że moi rodzice rządzili tutaj, a kilka minut temu, że z nimi porozmawiam. Oświecisz mnie?
-Wykapani rodzice! Eh... Tak, Harry to ten Malfoy, jednak lud wygnał go i przeklnął go, ponieważ dołączył do Voldemorda. Draco jednak nie jest taki ojciec, jest dobry. Tak dobry! Nienawidzi Voldemorda i swojego ojca, ponieważ zabili mu jego kochającą matkę. Nataniel Finegan to ojciec twojego znajomego Seamusa Finegan'a. A teraz Granger'owie. Elizabeth Granger to matka Hermiony Granger, jednak dziewczyna o tym nie wiedziała, ponieważ matka chroniła ją przed Voldemordem. Co do twojego ostatniego pytania. Twoje szkolenie będzie trwało 5 lat, a pod koniec szkolenia przed przejęciem władzy będziesz mógł porozmawiać z nimi w specjalnym pokoju przeznaczonym tylko do takich rzeczy. Będziesz musiał jednak przebyć kilka prób. Jeszcze jakieś pytania?
-Hm... Tak. Czego będę się uczył?
-No to tak: teleportacji, oklumentacji, walki białą bronią, czarnej magii, starożytnej, elfidzkiej, wampirzej, magii żywiołów, magii niewerbalnej, magii umysłu, jego kontroli, uzdrowicielstwa, eliksirów, animagi, szpiegowania, leglimacji, telepatii oraz wyrobisz sobie kondycje.
-Aż tak dużo? O mój Boże! Gdzie ja będę spał?
-W swojej komnacie. Trening zaczynasz jutro. Potem poznasz resztę władców. Tu jest mapka zamku.
-Dobra! Do jutra!
-Dobranoc Harry
po kilku minutach Harry wszedł do swojej komnaty (a raczej komnat). Kiedy wszedł zagwizdał z wrażenia. Wszystko było w bordowo-srebnych kolorach. Widać było, że jest bogato zdobiony. Za lewymi drzwiami była sypialnia, obok łazienka, potem gabinet oraz wejście na jedną z wież (największą).
-Życie jest pełne niespodzianek -powiedział pochwili zachwycony pięknym widokiem. Popatrzył jeszcze chwilę na miasto i zszedł na dół. Na stoliku zauważył kartkę na której pisało:
1dzień
6.00 pobudka
6.15 - 8.00 ćwiczenia
8.00 - 8.30 śniadanie
8.30 - 10.00 czarna magia
10.00-11.30 starożytna magia
11.30-13.00 walka białą bronią
13.00-13.30 obiad
13.30-15.00 uzdrowicielstwo
15.00-16.30 eliksiry
16.30-18.00 teleportacja
18.00-18.30 kolacja
18.30-19.30 oklumentacja i leglimacja
19.30-21.30 odporność na ból

2 dzień
6.00 pobudka
6.15 - 8.00 ćwiczenia
8.00 - 8.30 śniadanie
8.30 - 10.00 magia elfidzka
10.00-11.30 kontrola umysłu
11.30-13.00 magia niewerbalna
13.00-13.30 obiad
13.30-15.00 magia żywiołów
15.00-16.30 magia wampirza
16.30-18.00 szpiegowanie
18.00-18.30 kolacja
18.30-19.30 animagia
19.30-21.30 odporność na ból

-Nie no ekstra! - powiedział Harry. Zauważył obok drugą kartkę.
„Harry! Pewnie zastanawiasz się dlaczego są tam tylko 2 dni. Będziesz je miał na przemian. Kiedy będziesz umiał jakąś dziedzinę perfekcyjnie wtedy nie będziesz jej miał w swoim grafiku, dlatego noś go zawsze ze sobą. Jutro o 6:10 pojawi się u Ciebie Mruch (twój nowy skrzat), który zaprowadzi Cię na salę, gdzie poznasz sowich trenerów." Harry spojrzał na zegarek, 22:00. Harry ciągle był niepewny swojej decyzji, myślał czy mu się uda. Postanowił przyłożyć się jak najbardziej do nauki i ćwiczeń. Nastawił sobie budzik i położył się spać. Ciągle myśląc co

Harry Potter i Władca MagicznychOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz