Rozdział 27

1.3K 115 4
                                    

Weszliśmy do chatki w dobrych nastrojach ale w życiu nie spodziewałabym się takiego obrotu akcji.

- Hej Nick, co chciałeś ?
- Mam coś bardzo ważnego do powiedzenia tylko błagam nie denerwuj się
- Może najpierw powiedz
- Dobrze ale najpierw usiądź

Zrobiłam takiak kazał. Obok mnie usiadł Loki wraz ze Stevem. Super znowu jakieś tajemnice. Siedzieliśmy tak kilka chwil, nie mogąc się doczekać zaczełam jako pierwsza rozmowe.

- Moge wiedzieć o co chodzi ?
Nick- To troche ciężki orzech do zgryzienia więc nie jestem pewien czy ci mówić
- To po co zaczynałeś ? Teraz już za późno. Mów
- No dobrze. Więc jak sądze pamiętasz tego gościa co miał zbroje Iron Mena ?
- No tak
- Byłem ciekaw jego przeszłości dlatego poszperałem troche tu i tam i wygrzebałem na świat informacje które cię zaciekawią
- A mianowicie
- Ten cały Boris jest twoim...........bratem
- Że co ?- krzyknełam tak głośno że ziemia zadrżała
- To jakiś żart ? Okej spokojnie spokojnie. Z kąd taka pewność ?
- Przejżałem troche przeszłość twojej byłej rodziny
- No ale to oznacza że to mój przybrany brat ?
-Tak
- Uff

Normalnie odetknełam z ulgą. Chociaż z jednej strony czy on wie że jestem jego przybraną siostrą, jeśli nie to musze go o tym powiadomić. Może wtedy pożałuje tego co zrobił, a jeśli nie ? Jeśli on wszystko wie i zrobił to specjalnie ? Tylko dlaczego miał to zrobić, przecież ja go nawet nie znałam i nic nie zrobiłam no chyba że to moi " rodzice adopcyjni ". Z moich rozmyśleń wyrwał mnie Loki.

- Alice wszystko w porządku ?
- Tak, tak tylko ja...no jestem troche zdezorientowana tą sytuacją
- Nie dziwię się to jednak dużo informacji

- No a on to wie, no że jestem jego siostrą ?- zapytałam się kierując pytanie do Furiego
- Tego nie wiemy ale jeśli coś wie to wolałbym byś go narazie unikała, tak ze względów bezpieczeństwa
- No ale jak ? Jeśli niewie to trzeba mu powiedzieć. Może zmieni do mnie nastawienie
- A jeśli on dobrze wie co robi i po prostu chce twoich mocy ? A właśnie niby z kąd by wiedział o mocach Alice ?- zapytał się Loki jednak nie usłyszał odpowiedzi. Raczej nikt nieznał na to odpowiedzi i bardziej dziwiło mnie to że ma rosyjskie nazwisko a moi rodzice mieli angielskie. Cholera znowu jakaś niewyjaśniona sprawa. Powinnam być na niego wręcz wkurwiona bo przez tego typa straciłam dziecko ale nie znałam przeszłości Borisa. Dzieciństwo mógł mieć owiele gorsze odemnie, ja wręcz miałam códowne dzieciństwo otoczona miłością moich rodziców. Boris mógł być adoptowany do jakiś ludzi co niewiadomo co mogli mu zrobić że aż tak chciał moich mocy. Za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Musiałam troche odpocząć.

- Przepraszam was ale pójde do pokoju
- Alice pomuc ci ?- zapytał Loki. Zobaczyłam na jego twarzy zmartwienie i smutek. Dobrze wiedziałam że dla niego był to taki sam szok jak u mnie.
- Nie dzięki poradze sobie. Ty też powinienieś odpocząć, sądze iż to był ciężki dzień dla nas obu

Loki tylko kiwnął głową na zgode. Ruszyłam w strone swojego pokoju rozmyślając o tym niezwykle ciekawym dniu. Teraz miałam tylko ochote na gorącą kąpiel. Weszłam do pokoju. Od razu ruszyłam do łazienki chciałam obmyć się z tych wszystkich kłopotów i sekretów. Zrzuciłam z siebie ubrania po czym wskoczyłam do gorącej wody w wannie. Zanurzyłam się cała w wodzie myśląc o tym czy Boris wię że jestem jego siostrą, i co z tego że przybraną ale siostrą. Dlaczego moja " matka " nic mi o nim nie powiedziała ? Dlaczego moje życie musi być pełne różnych tajemnic. Ciekawe co mnie jeszcze czeka. Wynurzyłam się z wody, nawet niewiem ile tam leżałam. Po godzinnym myciu przebrałam się w piżame a włosy zaplotłam w warkocza. Teraz chciałam być sama by wszystko sobie przemyśleć. Powinnam bym się spotkać z Borisem i zapytać się czy o wszystkim wiedział, a jeśli tak to czemu mnie zaatakował ? Miałam już dość wrażeń na dziś dlatego postanowiłam pójść spać choć było jeszcze za wcześnie. Położyłam się na łóżku opatulając się puchową kołdrą. Nawet nie zauważyłam kiedy zasnełam.

Spodziewaliście się takiego obrotu akcji ? Ja sama się zdziwiłam że wpadłam na coś takiego. Mam nadzieje że ten rozdział mile was zaskoczył, a jeśli tak to zostawiajcie ⭐⭐⭐ gwiazdki.

Loki i Alice [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz