Michael
Luke uśmiechnął się delikatnie, po czym położył się obok mnie. Przekręciłem się na bok, by móc na niego spojrzeć. Przez kilka następnych minut po prostu przyglądałem się jego idealnej twarzy.
- M...Mike, jak się czujesz? - zapytał.
Biały T-shit był idealnie dopasowany do jego ciała, przez co mogłem zobaczyć jego mięśnie. Z wrażenia wciągałem głośno powietrze.
- Coś nie tak? - zmarszczył brwi, a ja próbowałem przypomnieć sobie, co przed chwilą do mnie powiedział.
- Mó...mógłbyś powtórzyć co...
- Jak się czujesz Mikey? - zapytał i dotknął delikatnie mój podbródek.
Dopiero teraz doszło do mnie, jak okropnie musiałem wyglądać. Miałem na sobie siwy T-shirt i tego samego koloru dresy. Moje włosy zapewne nie pamietają nawet, kiedy ostatni raz widziały wodę.
- W...w porządku - wydukałem.
Moja dolna warga drżała, a w oczach zebrały się łzy.
To, że Luke tutaj był, wydało się być zbyt idealne.
- M...Mike co się dzieje? - zapytał z wymalowanym smutkiem na twarzy.
- P...po prostu...po prostu przytul mnie idioto - wydukałem przez łzy.
- Mike, ja...
- Przytul mnie - warknąłem, a Luke wykonał moje plecenie.
Po chwili odsunął mnie delikatnie od siebie i otarł kciukami łzy spływające po moich policzkach.
- Przysięgnij, że będziesz ze mną zawsze - powiedziałem, patrząc w jego błękitne jak ocean oczy.
- Przysięgam - odparł, przyciągając mnie mocniej do siebie.
Natychmiast poczułem zapach jego perfum, które stały się moim ukojeniem. Następny gest jaki wykonał, dał mi wiarę w lepsze jutro, pocałował moje czoło.
***
czy tylko ja mam ochotę płakać?
skymichael
![](https://img.wattpad.com/cover/65709171-288-k638637.jpg)
CZYTASZ
»dispirited | muke ✔️
Fanfiction» gdzie zakochany w luke'u michael pomaga mu poderwać dziewczynę » gdzie luke domyśla, że michael coś do niego czuje, ale pozwala mu cierpieć #07 w kategorii opowiadanie 22.04.2016 ©2016 by skymichael