Historia

55 11 0
                                    

Charlie zabrał mnie na górę .
Zaczął opowiadać jakąś historie.
- Em- przerwałam mu.
- Tak ?
- Możesz szybciej , bo za chwilę mam "Piżama Party" z Abby i Evelyn.
- Aha..a ja mogę przyjść ?- uśmiechnął sie sarkastycznie.
- Wiesz..zazwyczaj piżama party mają tylko dziewczyny ale...w tym wypadku możesz.
- A będzie Mike ,i Rosie ?- zapytał z gniewem.
- Będą oczywyście.
Znaczy miała przyjść Rosie ale wspomniała, że zabiera Mike ze sobą..- powiedziałam.
- No to zaje**iście .
- Znowu zaczynasz ?
- Nie..nie..
Nagle do komnaty niczym Kapitan Jack Sparow wparowały dziewczyny.
- Annie ! Kochana chodź juz !- krzyknęła Evelyn patrząc sie na swojego brata krzywo.
- Jasne idziemy już .
- Yy? Charlie ? Ty też idziesz ?- zdziwiła sie Evelyn.
- Tak .. i co szmato ? Jednak ona mnie lubi !
- uśmiechnął sie sadystycznie.
- Charlie ! - krzyknęłam i stałam sie tak samo czerwona jak moja sukienka.
- Jak ty sie do mnie zwróciłes ?!..
O nie..znów sie zaczyna..
- DOOOŚĆ! - Krzyknęłam, wstałam z łóżka i szłam w kierunku wyjścia. Obróciłam sie i dałam i znak ,że przegieli..

 Obróciłam sie i dałam i znak ,że przegieli

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Schodziłam po schodach . Usłyszałam z góry : "Charlie ty jełopie !"
A następnie krzyk Rosie :
- EJ ! Czekaj .
Chwyciła mnie za rękę i razem poszłyśmy na dół szykować naszą imprezę.
Po około 40-56 minutach doszli do nas : Mike , Abby ,Evelyn i Charlie.
I zaczęła sie balanga.
Wszyscy tańczyli i sie śmiali.
Oprócz Charliego...
Podeszłam do niego .
- Czemu nie tańczysz ?

- Czemu nie tańczysz ?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zapytałam go.
- Nie chce..
Ale ja czułam ,że to nie o to chodzi..
10 lat temu ,tak mi ojciec mówił, ktoś skrzywdził w jakiś sposób Charliego.
- A ze mną zatańczysz ?
- Z tobą mogę...
I tańczyliśmy.
Potem nadszedł czas na "prawdę i wyzwanie" .
Hahah ale były jaja (xd).
W końcu wypadło na mnie.
- Charlie zadań pytanie naszej Królowej.
- Na ile procent lubisz Mike?- zapytał nie spuszczając ze mnie wzroku.
- Na ..hm..78% procent - uśmiechnelam sie.
- Ja ciebie też (: - powiedział Mike.
Nagle..upadłam z bólu..
- Annie ?! Co sie dzieje ?- krzyczała Abby.
- Moje ..moje..plecy !!!
Abby szybko zajrzała.
Zobaczyła napis "I see you Annie "
O mój boże!
- Zowu Ona...
- Kto ?- zapytała Abby.
- Morgana...- powiedział Mike.
- A kto to ?
- Moja siostra...
- szybko Charlie rzuć zaklęcie !!
- Dobrze.
Napis z moich pleców powekszyl sie robiąc silne rany.
" Annie ! Chodz na chwile !" - babcia mnie wołała .Mimo bólu zeszłam na dół. Do jej pokoju.

- O co chodzi ? - Morgana

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- O co chodzi ?
- Morgana...ona..
- Wiem ,ze tu jest.
- Jak to?
- Znów zaatakowała...
Babcia grzebała coś przy w swoich książkach a mi kazała iść na górę.
Gdy weszłam do pokoju , wszyscy sie na mnie patrzyli.
- O co chodzi ?
- O nic..
Dziwnie sie zachowywali..
Nagle źle sie poczułam.
I ...potem widziałam ciemność.
*****oczami Abby*****
- Annie!! Annie ocknij sie !
Ona zemdlała wszyscy panikowali a ja stałam i krzyczałam do niej.
Zabralismy ją do komnaty i połozylismy na łóżku.Pobiegliśmy po jej babcię.
Ona po paru minutach tak około 30 , obudziła sie. I na pół przytomna spytała.
- Co sie stało?

- Co sie stało?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Zemdlałaś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- Zemdlałaś..- powiedziała zaniepokojona pani Elwira (jej babcia)
- Annie. Powiedz nam co ci sie stało?- spytał zmartwiony Charlie.
- Sama nie wiem..Usłyszałam pieśń ,chyba kołysankę i wtedy zasnęłam.- powiedziała Annie.
- Dziewczyno wystraszyłaś nas !- powiedziałam.
- Jak ta kołysanka brzmiała?- spytała sie Rosie.
- Nie pamiętam dokładnie ale chyba jakoś tak :
"Round we Go .The world is spinning .
Went it stops?
It jest beaginng...
Sun comes up
We live
And we cry
Sun goes down..
And than all die..."
- Zaraz zaraz...Ja znam tą kołysankę! - powiedziała Evelyn..
Wszyscy popatrzli sie w jej stronę....
Najgorsze miało dopiero nadejść..
--------------------------------------------
Hej ! Jeżeli sie podoba to polecajcie tą książkę znajomym oraz głosujcie.
Z góry dziękuje ❤

✴ I'm The Queen ✴ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz