Hello! My Queen..

51 4 0
                                    

Po udanej pułapce, wszyscy wrócili do zamku..

Ah. Adela jest podobna do Charliego... A Katy jest podobna do Mike'a. Ale ją pokaże kiedy indziej. Cały czas się zastanawiam, co się dzieje z Shmi? Dawno jej nie widziałam! A na pewno uciekła z kicia i szykuje jakąś zemstę. O FUCK!! Zapomniałam o piżama party u Abby!! Szybko wybiegłam z zamku i ruszyłam do niej do domu. Wszyscy już byli na miejscy, czekali tylko na mnie.
Razem z pozostałymi dziewczynami usiadłam przy nie wielkim stole i popijałam herbatkę. Opowiadałam im o moich dziewczynach, że jedna jest wredna dla drugiej i na odwrót. Ja nigdy nie miałam takich problemów. A one kłóciły się o jakiegoś pustego chłopaka.

Niedługo potem dołączyła do nas Adela i Katy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Niedługo potem dołączyła do nas Adela i Katy. No i się zaczęło..
Adeliade zaczęła opowiadać o swoim udanym i wiernym związku. Co najdziwniejsze? Ze Katy wcale się tym nie przejmowała. Odkochała się? Nie.Na pewno nie! Znam moją córkę. To nie o to chodzi.
Uśmiechała się za każdym razem jak Adela mówiła, że Nataniel jej nigdy nie opuści bo ją kocha.
Nie wiem o co może chodzić..
Adela wyobrażała sobie już wspólną przyszłość z Natanielem.
Piękny ślub w zamku i koronacja.
Ich rozmowy były szczere i układały się w całość, no przynajmniej tak się Adeliade zdawało. Tam myślała póki nie przejrzała jego telefonu...
--------------------------------------------
Liczę na gwiazdki i przepraszam, ze taki krótki 😘😘

✴ I'm The Queen ✴ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz