To historia Annie Hastur.
Uroczej, szczęśliwej dziewczyny.
Pewnego dnia ,jej matka umiera a ojciec ucieka.
Zostaje sama z babcią i wkurzjącym rodzeństwem.
To właśnie wtedy poznaje rodzinny sekret..
Jej matka była królową..
A po jej śmierci ,uznano...
Gdy Charlie jeszcze spał ,postanowiłam obejrzeć mój album ze zdjęciami z mojego dawnego domu. Powoli przewracałam strony aż nagle zatrzymałam sie na jednym zdjęciu . Byłam tam z moja ukochaną przyjaciółką Natalie. Wspomniałam ,że mieszkałam nad morzem? Chyba tak. Aż chciało mi sie płakać. Pokaże wam to zdjęcie.Ta wyższa to ja.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
JA...Jak to dawno było..O mej dżi. Charlie sie obudził już dawno i paczał sie na mnie swoimi paczałkami. - Czemu nie Spisz?- spytał. - Nie mam ochoty. Chciał wstać z fotela i uderzył sie w mały palec . - Sukinkot !Te meble z "Agaty" nic tylko ból !!- krzyknął a Katy sie obudziła. - Ty jełopie ! -UPS....Sory - powiedział. Wziąłam Katy na ręce i próbowałam ją uspokoić. Ale...zaraz...to Charlie ją obudził ! Niech on teraz sie na cos przyda ! - Ty ją obudziłeś ,ty uspakajasz . - coo? - zdziwił sie gdy dałam mu na ręce Katy. nagle ktoś krzyknął z dołu. "ANNIE!"- To była babunia. - Charlie . Ja IDE szybko na dol a ty zostań z Katy. - Coooooo?? - Spokojnie ,zaraz wrócę ! Gdy byłam już na dole . Babcia miała na tacy 25 kanapek , soki, oraz butelkę z mlekiem dla Katy. - Proszę .weźtonagóręirodzajdzieciakomorazdajtrochęCharliemu. - Y. Skąd wiesz ,że On tu jest ? Babcia nic nie powiedziała. Zaniosłam kanapki dzieciakom. A następnie wróciłam do komnaty. Charlie i Katy bawili sie. Połozyłam kanapki na toaletce i przyglądałam sie ich zabawie. Po około 30-45 minutach Charlie rzucił sie na łóżko obok mnie. Był wykończony . Katy bawiła sie dalej sama a ja rzucałiłam na nią okiem raz do czasu. Zaczęła sie rozmowa. - Nieźle cie wykończyła co ? - No..jestem zmeczony. Nagle się przybliżył do mnie . - Co ty robisz ? . - Nic. Przyglądam ci sie. Ładna czarna sukienka - powiedział. W tej sukience byłam raz nad morzem .
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Dziękuje.- Odpowiedziałam. - Oglądniemy jakiś film ?- spytał. -Jasne. Włączyłam film pt. "Nocny Łowca" Wziąłam Katy i położyłam ją na środku. Tak aby oddzielała mnie i Charliego. Film był niesamowity . Tyle w nim było akcji i dreszczyku (xd) - Kto ci sie najbardziej podobał ?- zapytał mnie Charlie. - Najbardziej ? Hm. Alice Williams . Ta czarodziejka. - No, fajna była.. - A ty? Kto ci sie podobał ?- spytałam. - Emily Venice . Ta morderczyni.- uśmiechnął sie w taki sposób jakiego nie znałam u niego. - Aha...ciekawe. Odłozylam Katy do łóżeczka żeby moja mała księżniczka mogła spać spokojnie. I teraz leżałam obok Charliego.. Wbijał we mnie wzrok jak pani od majfy gdy był sprawdzian a ja miałam w ręku kalkulator. - Czemu sie na mnie tak patrzysz ? - zapytalam. - Jesteś piękna . - Dziękuje.... I nagle ,szybko i niespodziewanie tak jak Nathaniel z mojej klasy nie wyrobił zakrętu , pocałował mnie... A ja mu w pysk strzeliłam - Co ty robisz ??! - Sory...wybacz mi.. -Jasne....- uśmiechelam sie złowieszczo. - Idź na fotel i miłych snow (: -tja... ******oczami Charliego**** Japier**e . Co mi odbiło ?! Kretyn ,jełop... Lal...juz mam dwa pociski po mnie ...Brawo geniuszu! Jaki ze mnie matoł... O .juz są trzy... Ona ma mnie za idiote ! Cztery... Dobra let's do this ! IDE na ten pitolony fotel. - Dobranoc ! - powiedziałem. Ale ..ona już spała.. Taka była słodka... -------------------------------------------- No hej. Ja tam ? Mamy już dwóch. Chłopaków dla naszej Annie. Piszcie w komach który lepszy 😂😘 Ps : proszę o głosy xd
