Ten rozdział powstał dzięki mojemu chłopakowi <3
Harry P.O.V.
Blanka wyszła z sypialni, ale po około 10 minutach wróciła. Położyła się w to samo miejsce co przedtem i zasnęła. Znowu. Sprawdziłem godzinę. 11:09 AM. No to nieźle. Próbowałem delikatnie się podnieść z łóżka, ale Blanka się obudziła.
- Jeśli wstajesz i chcesz iść na dół, to się ubierz. W domu są dzieci.
- Kogo masz na myśli?
- Zuzę i siebie.
- Siebie? Serio?
- A nie jestem dzieckiem?
- Nie wiem. Dla mnie jesteś kobietą.
- Cokolwiek. Ubierz się, bo nie mam zamiaru tłumaczyć się młodej, co robiłeś w mojej sypialni w samych gaciach.
- Aleś ty bezpośrednia.
- Wiem, a teraz albo się kładź albo się ubierz i zrób sobie coś do jedzenia.
- Okey, okey.
Zauważyłem, że młoda ma zwycięski uśmiech na ustach. Podniosłem koszulkę i spodnie i ubrałem je na swoje ciało. Po chwili wyszedłem.
CZYTASZ
Hybrid // Harry Styles
FanfictionOna - dziewczyna z trudną przeszłością i nic nierozumiejącą teraźniejszością On - zazdrosny o nieznajomą dziewczynę Ona - dobra ciocia On - chętny do pomocy, by być blisko niej Jak potoczą się ich losy? Zapraszam do czytania