Blanka P.O.V.
Nie uległam płomieniom i burzy piaskowej. To już coś. Wtem z nieba zstąpiły trzy anioły. Ale to nie byle jakie anioły. To Archanioły.
- Michale, Rafale, Gabrielu - skłoniłam głowę. - Czemu zawdzięczam waszą wizytę?
- Pozbyłaś się już dwóch niegodnych twojego życia potworów. Teraz krwi masz po równo. Anielską i Demoniczną. Wiesz jaka ci pozostała? - zapytał Michał.
- Czarownika. Jednak nie mam pojęcia, jak się jej pozbyć.
- Oddaj ją innej osobie magicznej - odezwał się Gabriel.
- Komu?
- Mówi ci coś nazwisko Magnus Bane? - spytał Rafał.
- Tak.
- To już wiesz komu oddasz swoją magię. A wtedy porozmawiamy dłużej.
- Dziękuję. Mam nadzieję, że to spotkanie odbędzie się wkrótce.
- Do zobaczenia, hybrydo.
CZYTASZ
Hybrid // Harry Styles
Hayran KurguOna - dziewczyna z trudną przeszłością i nic nierozumiejącą teraźniejszością On - zazdrosny o nieznajomą dziewczynę Ona - dobra ciocia On - chętny do pomocy, by być blisko niej Jak potoczą się ich losy? Zapraszam do czytania