Blanka P.O.V.
Wstałam z wanny, ale nogi się pode mną ugięły. W ostatniej chwili Harry złapał mnie i wyciągnął z niej.
- Postaw mnie.
Kiedy loczek upewnił się, że mogę stać o własnych siłach, puścił mnie. Chwyciłam ręcznik i wytarłam się nim. Gdy postąpiłam krok do przodu, by wyjść z łazienki i nasmarować się kremem, zakręciło mi się w głowie. Upadłabym gdyby nie Styles. Znowu. Wziął mnie na ręce i tak jakby czytał mi w myślach, zaniósł mnie do sypialni. Kiedy znalazłam się na łóżku odezwałam się do niego.
- Nie powinieneś mnie nosić.
- Dlaczego?
- Ponieważ jestem za ciężka.
Parsknął śmiechem i zapytał:
- Skoro jesteśmy w temacie twojej wagi... to tak właściwie ile ty ważysz?
CZYTASZ
Hybrid // Harry Styles
FanficOna - dziewczyna z trudną przeszłością i nic nierozumiejącą teraźniejszością On - zazdrosny o nieznajomą dziewczynę Ona - dobra ciocia On - chętny do pomocy, by być blisko niej Jak potoczą się ich losy? Zapraszam do czytania