Blanka P.O.V.
Rano obudził mnie budzik, zwany Zuzą. Wyłączyłam krótkofalówkę i próbowałam wyjść z łóżka, ale coś mi to skutecznie uniemożliwiało. Odwróciłam głowę w bok i zobaczyłam zielone oczy loczka wpatrujące się we mnie.
- Możesz mnie puścić? - i po chwili ucisk wokół mojej talii zniknął, a ja mogłam spokojnie wyjść z sypialni.
Weszłam do pokoju Zuzy, wzięłam ją na ręce i zeszłyśmy na dół. Posadziłam ją w salonie, włączyłam bajki i poszłam do kuchni, żeby zrobić dziecku śniadanie. Gotowy posiłek postawiłam przed moim aniołkiem i poszłam z powrotem do mojej sypialni. Położyłam się obok Stylesa ponownie zasypiając.
CZYTASZ
Hybrid // Harry Styles
FanfictionOna - dziewczyna z trudną przeszłością i nic nierozumiejącą teraźniejszością On - zazdrosny o nieznajomą dziewczynę Ona - dobra ciocia On - chętny do pomocy, by być blisko niej Jak potoczą się ich losy? Zapraszam do czytania