Zayn P.O.V.
Opowiedziałem chłopakom wszystko co usłyszałem. Po moich słowach w salonie zapadła cisza. Po chwili dołączyła do nas Blanka. Była wściekła. Poszła do kuchni i zobaczyłem, że zabiera papierosa i go odpala. Poszedłem do niej.
- Zgaś go.
- Odpieprz się.
- Mówię serio.
- Ja też - chciała jeszcze coś powiedzieć, ale przyszedł siostrzeniec Blanki.
- Ciociu, zgaś to. Tylko się zatruwasz.
- Wiem kochanie. Zaraz kończę.
- Nie ciociu. Teraz go zgaś.
Dziewczyna westchnęła i zgasiła prawie całego papierosa w zlewie.
- Coś chciałeś ode mnie, robaczku?
- Nie. Tylko poczułem ten smród i tu zszedłem.
- A co ty właściwie robisz tam do góry?
- Oglądam bajki.
- No to idź oglądać.
To niesamowite, jak dzieciak może mieć wpływ na prawie dorosłą osobę - pomyślałem.
CZYTASZ
Hybrid // Harry Styles
FanfictionOna - dziewczyna z trudną przeszłością i nic nierozumiejącą teraźniejszością On - zazdrosny o nieznajomą dziewczynę Ona - dobra ciocia On - chętny do pomocy, by być blisko niej Jak potoczą się ich losy? Zapraszam do czytania