25.

715 50 11
                                    

Finał mistrzostw świata.
Polska-Niemcy

#Keithleen#

Chciałam otworzyć oczy ale rażące światło przymusowo je zamykało. W ogóle gdzie ja jestem i kim jestem? Nic nie pamiętam. Jak to możliwe. Otworzyłam oczy i podniosłam się do pozycji siedzącej boląca noga dała się we znaki. Zobaczyłam jakiegoś faceta koło mojego łóżka.

-Kim pan jest?-spytałam
-Jestem lekarzem. Jak się pani czuje. Pamięta coś pani?
-Dobrze się czuję tylko nic nie pamiętam. Jak ja się nazywam?
-Nazywa się pani Keithleen Krychowiak ma pani 28 lat. Zaraz powiadomię odpowiednie osoby, że wybudziła się pani.

Lekarz wyszedł a ja wyjrzałam z łóżka przez okno. Po chwili do sali weszła jakaś kobieta. Była bardzo śliczna.

-Kochana całe szczęście że się już wybudziłaś. -Podeszła do mnie i przytuliła.
-Przepraszam ale kim jesteś?-spytałam.
-Jestem Ewelina. Twoja najlepsza przyjaciółka. Przyjaźnimy się od kołyski. Nasze mamy się przyjaźniły.-miała przyjazny wyraz twarzy więc wiem że nie okłamuje mnie.
-Możesz opowiedzieć coś o mnie?
-Pewnie. Jesteś Keithleen. Twoim byłym jest Łukasz Piszczek, piłkarz znany na całym świecie. On nie chciał pozwolić ci z nim zerwać i wybiegłaś z hotelu prosto pod samochód. Tak tutaj trafiłaś i masz amnezję. Znając życie i jego będzie wykorzystywał to i będzie dalej udawał że jesteś jego narzeczoną i przekupi dużo ludzi by cię okłamywali.-wtedy do sali wszedł jakiś chłopak.
-Hej kochanie.-powiedział i chciał mnie pocałować. Odsunęłam go.
-Kim on jest?-spytałam mojej przyjaciółki.
-To jest Mariusz Stępiński twój chłopak. Łukasz jest strasznie o niego zazdrosny tym bardziej, że grają razem w reprezentacji.
-Przepraszam nic nie pamiętam.-powiedziałam i popatrzyłam na chłopaka.
- Nic nie szkodzi kochanie.-podszedł do mnie i mnie pocałował.

*Ewelina*

Udawać zatroskaną przyjaciółkę Ivy? Zrobione. Mój zleceniodawca kazał mi ogarnąć jakiegoś chłopaka z reprezentacji żeby udawał jej chłopaka. Pech trafił na Mariuszka, że będzie się obściskiwał z tą szmatą. No ale czego kuzyn nie zrobi dla kuzynki. Stwierdził że ona mu się już dawno podobała. Fuuj. A tam. Dziś jest finał mistrzostw świata między Polską i Niemcami. Stępień będzie grał ale to dopiero później. Kurwa w każdej chwili może wejść Łukasz. No i tak się właśnie stało.

-Keith kochanie.-Chciał do niej podejść ale kiedy zobaczył mnie jak stoję przy oknie zatrzymał się w pół kroku. -A ty co tu do chuja robisz?!-krzyknął. - Mariusz a ty szybciej nie mogłeś zadzwonić że Keith się wybudziła?
-Stary rozumiem że się martwisz o swoją byłą narzeczoną nie zabronię się wam widywać ale to jest moja dziewczyna i pozwól, że będę się mógł sam nią zajmować.

-A to ty jesteś ten Łukasz. To twoja wina. Gdybyś od razu pozwolił mi odejść nie leżała bym tu i bym wszystko pamiętała.
-Keith na prawdę im wierzysz?-spytał ze łzami w oczach? Och jakie to wzruszające. Tak bardzo że aż wcale.
-Jak mam nie wierzyć mojemu chłopakowi i przyjaciółce?
-Stępień kurwa chuju zajebany. Dałeś się wciągnąć w te jej durne gierki?
-Możesz stąd wyjść? Musisz się z tym pogodzić, że nie jesteście już razem.

-Niech mi powie swoją wersję. -zatkało mnie to co powiedziała ta szmata.
-A więc tak. Poznaliśmy się w dość nietypowy sposób bo przez sny. Mamy podobne tatuaże. Kiedy wróciliśmy z mistrzostw Europy dowiedziałem się że moja żona jest w ciąży i mnie zostawiłaś. Po dwóch latach Rozłąki znowu byliśmy razem. Potem pojawiła się ona a następnego dnia miałaś wypadek a ta tu obecna próbuje rozbić nasz związek.-pokazał na mnie.

-I co teraz próbujesz nas skłócić?!-krzyknęła.-Wyjdź stąd nie chcę cię znać.

-Nie wiem co knujesz ale odkręcę to.-powiedział do mnie.-A ty nie pokazuj mi się na oczy i nie właź mi w drogę.-powiedział do Stępnia. Wyszedł a Keith popłakała się.

-Ej mała nie płacz.-powiedziałam przytulając ją

-Okej skarbie ja muszę lecieć na mecz. Kibicuj mi.

-Nie mam chyba wyboru.

Taki trochę po chuju ten rozdział no ale jest 💜 tak bardzo Polsat xd

DreamLove |Ł.P.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz