Siedzieliśmy wszyscy na śniadaniu a mimo to ja z nikim nie Rozmawiałam. Nadal byłam w szoku kiedy to Ewelina, najmłodsza siostra byłej żony Piszcza zwyzywała mnie od najgorszych i uderzyła. Twierdziła, że to ja rozbiłam ten związek i odcięłam całą ich rodzinę od kasy mojego chłopaka.
-Ej, mordy! -Krzyknął mój chłopak a cała kadra wraz z trenerami, masażystami i Takimi innymi, spojrzeli się w stronę stolika przy którym siedziałam ja, Łukasz, Krycha i Wojtek. Grześ świetnie reprezentuje się w roli wujka usilnie próbując nakarmić Sare.
-Czego?-Spytał Lewy z pełną buzią, siedząc stolik dalej.
-Jako, że.. Nie mam zamiaru... -Wstał i zaciął się. -Oj dobra. Nie będę owijał.. -Uklęknął koło mnie i wyciągnął małe czerwone pudełeczko. -Keith. Uczynisz mnie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i zostaniesz moją żoną?-spytał z tym cudownym uśmiechem.
Nie mogłam uwierzyć co tu się właśnie stało. Reprezentant Polski w piłce nożnej właśnie poprosił mnie o rękę. Przez głowę przeszło mi wiele myśli. W końcu powiedziałam to co czuje.
-Tak. Zostanę twoją żoną. -Powiedziałam i go Pocałowałam płacząc ze szczęścia.
Wszyscy zaczęli bić nam brawo i gratulować. Byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. Cieszyłam się że nie zrobił tego na uroczystej kolacji w drogiej restauracji we dwoje tylko przy naszych wszystkich wspólnych znajomych.
Grześ pogroził palcem Łukaszowi że ma go na oku na co się Zaśmiałam.
-Wiem że powinienem się bardziej postarać ale to pierścionek po babci.-Powiedział kiedy szliśmy do pokoju.
-Żartujesz prawda?-powiedziałam
-Nie.Pocałowałam go. Nie sądziłam, że odda mi tak sentymentalną rzecz. Uwielbiam go, Kocham całym sercem!!
Leżeliśmy na łóżku kiedy do pokoju wparował Kapustka.
-Ej musicie to zobaczyć. Ja wezmę Sarę. Pokój rekreacyjny.#Lewy#
Siedziałem z chłopakami oglądając telewizję jednocześnie rozmawiając z Manu przez telefon.
-Kochanie ja też tęsknię.
-Spotkamy się po meczu który będziemy grać przeciwko sobie?
-Tylko o tym marzę.-powiedziałem a Krycha musiał dodać swoje 3 grosze.
-O twoich pierożkach bezglutenowych. -Powiedział przesłodzonym głosem a ja się tylko Zaśmiałem.
-Robert a kochasz mnie?-Spytał mój ukochany.
-Oczywiście że cię kocham. Tęsknię bardzo.
-Ja też tęsknię. Nutella mi trochę pomaga.
-Powiedz Ance, że właśnie oglądamy jej ulubiony kanał informacyjny. -Zaśmiał się Grosik.W czarnym plazmowym telewizorze, zawieszonym na ścianie zobaczyłem to czego nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego. Ja z Manu kiedy się calowaliśmy.
-Lewy spokojnie. -Złapał mnie Kuba za ramię.
-Muszę kończyć.-powiedziałem kiedy zdałem sobie sprawę że od kilku chwil Manu nawołuje mnie z telefonu.-Kurwa pozabijam jak się dowiem kto zrobił te zdjęcia!-krzyknąłem kopiąc w fotel.
-Wiesz że to ulubiony kanał Anki nie? -Powiedziała Keith a nie wiedziałem kiedy weszła. No faktycznie ma ewidentnie rację.
-Kurwa jeszcze tego mi brakowało. -Powiedziałem kiedy spojrzałem na wyświetlacz i zobaczyłem zdjęcie mojej żony. -Anka.-Wpuściłem głośno powietrze przetarłem twarz odbierając telefon wcześniej słysząc od chłopaków "powodzenia".-Tak skarbie? -Powiedziałem udawając że nic nie wiem.
-Teraz mi tu nie sakrbuj zdrajco!!! Coś tak myślałam, że mnie zdradzasz, ale że z facetem?! Z Manu?! Jeszcze dziś składam papiery rozwodowe. Wynosisz się z domu. Nie chce cię znać.-mówiła wściekła i zapłakana. Sam zacząłem płakać.Rozłączyła się a po chwili zadzwonił Manu.
-Tak?
-Ania do mnie dzwoniła niedawno. Mówiła, że bierze z tobą rozwód. Nie chcę żebyś był nieszczęśliwy. Ja wrócę do Thomasa a ty ratuj małżeństwo. Żegnaj Robert.
-Manu!-krzyknąłem a on zdążył się rozłączyć.Rzuciłem telefonem i wybiegłem z hotelu. Słyszałem nawoływania Keithleen ale chciałem uciec jak najdalej od nich wszystkich. Kiedy przebiegałem przez ulicę za mną usłyszałem samochód z dużą prędkością, hamowanie i huk.
Odwróciłem się i widziałem jak sprawca przejeżdża młodej Krychowiak po nodze.
-O kurwa.
I w tym momencie was zostawiam do końca tygodnia. Nie wiem co was bardziej zaskoczy, zasmuci czy rozweseli w tym rozdziale. Jeden rozdział a tyle akcji xd tak tylko ja potrafię namieszać haha 😂 dozobaczenia w niedzielę albo poniedziałek a teraz idę się pakować. Paaaa 😘😘😘😘
![](https://img.wattpad.com/cover/78048406-288-k568005.jpg)
CZYTASZ
DreamLove |Ł.P.|
Fiksi PenggemarOna- Zwykła dziewczyna której nie interesuje nic poza fotografią. On- Piłkarz światowej sławy. Pomocnik w Borussi Dortmund. Oni- Nigdy się nie poznali a mimo to zakochali się w sobie na zabój. Jak to możliwe? Okładka: @ananalia