Rozdział 17 - Spending Time With Derek And Party

111 7 0
                                    

Emma P.O.V

Derek i ja przesiedzieliśmy większość dnia w tej małej kawiarni. Cały czas rozmawialiśmy, poznając się nawzajem i śmiejąc z różnych historii, które opowiedzieliśmy przyznam, że naprawdę pomogło mi to zapomnieć o groźbach Ashley. Derek jest takim słodkim facetem, nie mam pojęcia dlaczego uważają, że jest Bad Boyem i skąd to się wzięło, nie zapytałam go mimo, że ciekawiło mnie to.

Amy w porze lunchy wysłała mi wiadomość gdzie jestem, oczywiście napisałam jej, że pojechałam z Derek'iem, a teraz siedzimy razem, ona oczywiście nie mogła uwierzyć, że opuściłam szkołę. Derek powiedział, że do czasu gdy się skończą zajęcia powinniśmy już wrócić, bo on nie chce stanąć tworzą w twarz z wściekłą Amy.

Zaśmiałam się na myśl, że Derek Smith, szkolny Bad Boy zostanie zlany przez Amy, moją najlepszą przyjaciółkę , chciała bym to zobaczyć.

***

Przyjechaliśmy z powrotem do szkoły i zaparkowaliśmy na parkingu czekając, żeby lekcje się już skończyły. Derek i ja wysiedliśmy z samochodu i oparliśmy się o niego.

-Dobrze się dziś bawiłam. - Powiedziałam do niego.- Dziękuje, że zabrałeś mnie dziś ze szkoły i pozwoliłeś zapomnieć o tym wszystkim.

Zaśmiał się.

- Nie ma za co Em.- Powiedział mrugając do mnie co spowodowało rumieniec na moich policzkach. Dlaczego ja reaguję na niego w taki sposób? - Też dziś fajnie się bawiłem, powinniśmy robić tak częściej.- Powiedział z szerokim uśmiechem.

Zachichotałam.

-Tak, pomijając szkołę, czas spędzony na jedzeniu w tej kawiarni brzmi jak niezły plan.

Zanim mogłam powiedzieć coś jeszcze, usłyszałam jak ktoś woła moje imię. Odwróciłam się by zobaczyć, jak Amy podchodzi do nas.

Proszę nie bij.

Nie bij Derek'a, on jest właściwie jeszcze chłopcem!

Bezbronnym chłopcem!

-Emma!- Powiedziała Amy.

Odwróciłam się by zobaczyć Amy, uśmiechającą się. Tak ona się uśmiechała. A myślałam, że będzie na mnie wściekła.

-Hej Amy.- Powiedziałam uśmiechając się ostrożnie. Zawsze mogła lada chwila wybuchnąć, a kiedy ona to zrobi wolę uciekać jak najdalej stąd, Amy w niektórych sytuacjach jestnieprzewidywalna.

-Hej Em, co się dzieje?- Powiedziała uśmiechając się jak idiotka.

Co się z nią dzieje?

-Um... Nic, więc..-Powiedziałam podejrzanie.- Amy to Derek i Derek to Amy, moja najlepsza przyjaciółka.- Oni obydwaj wymienili się pozdrowieniami, pogadaliśmy trochę do czasu gdy telefon Derek nie ogłosił, że chłopak dostał SMS-a. Spuścił wzrok i uśmiechnął się.

-To co widzimy się dziś wieczorem?-Zapytał uśmiechając się z wyższością.

-Impreza we wtorek wieczorem.- Zapytałam, a on skinął głową.

-Tak Jake Moor organizuje dziś imprezę to ten piłkarz, to jak dziewczynki będziecie?

Nim zdążyłam cokolwiek odpowiedzieć Amy mnie wyprzedziła.

-Tak, jasne będziemy.- Powiedziała uśmiechając się do mnie, zwracając swoją uwagę na Derek'a, który uśmiechał się do nas obu.

-Idealnie.- Powiedział wciąż się uśmiechając.

Tak, Idealnie.

Zabawa we wtorkową noc.

Oh, będzie zabawnie.

Już się nie mogę doczekać.

Loving The Bad Boy [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz