Znowu tak mówiła, bo chciała ją pocieszyć i dać nowe pokłady nadziei. Rodzice na pewno nie pojadą z nią na koncert do Berlina. Mają swoje własne obowiązki, więc dlaczego mieli by ją niańczyć na jakimś głupim koncercie osoby, którą ledwo kojarzą, mimo że opowiada im o nim cały czas, odkąd go znalazła.
Tyle razy już próbowała spełnić swoje marzenia, zawsze bezskutecznie. Jej zabiegi już nie działały na rodziców tak, jak na początku, chociaż i wtedy nie były wystarczająco dobre.
A teraz ona rzucała jej wyzwanie, by przekonać ich do wyjazdu na koncert i do wydania masy pieniędzy, które musieliby przeznaczyć też na jakiś nocleg.
Niedorzeczne, wręcz absurdalne. Jak niby ma to zrobić?
Zresztą, to i tak nie dojdzie do skutku, a ona pogrąży się w niespełnionych marzeniach, nadal tkwiąc w tej "czarnej dziurze" i pragnąc jedynie uciec, dokądkolwiek.
Dlaczego więc ta myśl tak bardzo ją pobudziła, zmotywowała do działania i dała kolejny płomyk nadziei?
Było już późno. Wszyscy w domu zasnęli, zmęczeni trudami dnia codziennego, a ona czuwała. Przeglądała zdjęcia swojego idola, słuchając jego piosenek, których dźwięki kolejno wydostawały się ze słuchawek. Nie chciała spać. Wmawiała sobie, że już wkrótce go zobaczy. Ześwirowała.
LiviaTheCutePony: Jak to?
shelovescandys: No normalnie
shelovescandys: Załatwiłam nam bilety 😊
LiviaTheCutePony: O boże...
LiviaTheCutePony: Ty mówisz serio?
shelovescandys: Nie, kurde, zgrywam się tylko, bo uwielbiam, kiedy jesteś smutna
shelovescandys: No oczywiście, że serio
LiviaTheCutePony: O MATKO
LiviaTheCutePony: ONA MÓWI SERIO
LiviaTheCutePony: ZOBACZĘ SHAWNA
LiviaTheCutePony: JA GO DOTKNĘ
LiviaTheCutePony: Chwila...
LiviaTheCutePony: Jak ty to zrobiłaś?
***
Ja tak serio nie mam kasy, lol 😂
Biedne dzieci jadą na koncert. Wypas, nie?
CZYTASZ
Meet him || mendes
Fanfictiongdzie livia marzy o spotkaniu shawn'a mendes'a. Opowiadanie dla @Miszak13 #199 in Teen Fiction - 5.01.17 #145 in Teen Fiction - 15.01.17; 27.01.17 #69 in Fanfiction - 7.08.17 Uwagi: wiadomości w języku angielskim, zdjęcie normalnej/prawdziwej osoby...