Nastka stała jak wryta. Wszystkie głosy ucichły. Wygrała. Nie słyszała nic chociaż wiedziała, że Marcin, Viktor, inne łyżwairki i ich trenerzy jej gratulują. Odruchowo odpowiadała Dzięki i pare innych słów, które przychodziły jej w danym momęcie do głowy. Nie pamiętała ich, bo bardziej interesował ją wielki ekran.
Zajeła pierwsze mniejsce w Finale Grand Prix dla Kobiet Juniorów. Moagłaby skakać z radości, ale chodziło jej po głowie co innego. Co teraz ma zrobić?
- Eyy. - pociągneła Marcina za marynarke kiedy konkurentki odeszły - Co teraz?
- Poproszą cię na lodowisko. - zaczął tłumaczyć trener odwracając ją do tafli lodu - Pojedziesz w mniejsce gdzie będzie oświetlone. Ukłonisz się pare razy i pomachasz troche. Podjedziesz później pod najwyższe podium i na nie wejdziesz.
- Zachowuj się po swojemu na lodowisku i podium. - kontynułował dalej Viktor - Jesteś szczęśliwa okarz to. Uśmiech na twarzy. Nie zachowuj się jakbyś się przechwalała. Bądź skromna. I chcąc nie chcąc podaj Cleo chociażby ręke. Zachowasz się odpowiednio.
- Dzięki. - westchneła i zamilka na chwile - Wygrałam. - powiedziała z radością w głosie i zaczeła podskakiwać.
- Uważaj, bo się przewrócisz. - powiedział Marcin.
Nastka przytuliła się do niego.
- Dziękuje za wszystko! Naucze się robić ciągutki i będe ci je robić. Obiecuje. - powiedziała i puściła go - Tobie też dziękuje. - przytuliła Viktora - Lepszego kuzyna chyba nie mogłabym sobie wymarzyć.
- No... - odwzajemnił uścisk - Trzeba jakoś odrobić te osiem lat, nie?
- Poproszimy na lodowisko...
- Lece. - powiedziała Nastka słysząc głos z głośników.
Podeszła do wyjścia od bandy.
- Anastazje Iwańską znaną inaczej jako Księżniczka Lodu. W swojich pierwszychj i ostatnich zawodach Juniorów zajeła pierwsze mniejsce!- po tych słowach wjechała z uśmiechem na lodowisko.
Słyszała oklaski.
Z rozpędem najechała na oświetlone mniejsce. Madnem zatoczyła koło kiwając do publiczności, która jej wiwatowała. Staneła na środku oświetlonego kręgu i ukłoniła się delikatnie. Później zrobiła tak do widowni po lewej i prawej stronie. Pomachała jeszcze raz. Odwróciła się i podjechała do podium. Zatrzymała się przy najwyższym podwyszeniu i wskoczyła na nie. Odwróciła się w strone publiczności, a słysząc oklaski ukłoniła się jeszcze raz. Wyprostowała się i wypieła dumnie pierś.
- Drugie mniejsce zajeła Cleo Fillion! Prosimy. - powiedział facet z głośników.
Francuska wjechała powoli na lodowisko ze swoim "przesłodzonym" uśmieszkiem. Dostała oklaski. Ukłoniła się nisko pare razy. Pokiwała raz w tą i wew tą. Podjechała do podium. Kiedy była przy podwyszeniu Nastki dziewczyny przytuliły się.
- I co Francuska Żmijo? - szepneła Anastazja do ucha konkurętki.
- Widzimy się za rok Princesse de zadupie*. - odszepneła tym swoim jadowitym głosem i odjechała.
Weszla na swoje podium.
Po niej przyjechała. Na lodowisko wjechała jeszcze Hiszpanka- Valetia. Po ukłonach, machaniu do widowni i pogratulowaniu swoim koleżanką po faku, staneła na swoim podwyższeniu.
Nastka myślała, że zacznie krzyczeć ze szczęścia kiedy zakładali jej złoty medal. Medal z którego była naprawde dumna.
############
Po ceremoni Anastazja udzielała z resztą zwycięzców wywiadu. Już mieli kończyć kiedy jeden z dziennikarzy zadał ostatnie pytanie do Księżniczki Lodu.
- Za bandą stał z panią Victor Nikiforov we własnej osobie. Mogłaby pani to wytłumaczyć?
Na sali zapanował mały szum. Anastazja zacisneła pięści. Spojrzała w tył pokoju. Stał tam trener, Yuri, Viktor i Yurio. Cała czwórak pokazała kciuki do góry.
- Dobrze. - powiedziała tak głośnio, że mikrofon zapiszczał. Zabrało jej to troche odwagi, ale westchneła głęboko - Ja i Viktor Nikifrov jesteśmy rodziną, a dokładniej kuzynostwem od strony mojego ojca.
Na sali panowała ciasza, następnie szum, a na końcu chaos. Dziennikarze zaczeli zadawać nowe pytania.
" Rozpętałam przez tych idiotów piekło. " pomyślała i zaczeła odpowiadać na pytania.
Starała się robić to jak najmniej szczegółowo tak jak radził jej to Viktor.
##########
* Princesse de zadupie (czty. Prances de zadjupi) - z tłumaczenia z francuskiego na polski to Księżniczko z zadupia.
CZYTASZ
Kuzynka Viktora Nikiforova ||Yuri On Ice
FanfictionMinął rok od pierwszych zawodów gdzie Viktor trenował Yuri'ego. W tego rocznych zawodach Katsuka znowu zdobył srebro. Nie wracają odrazu do Hasetsu zewzględu na pewną usterke. Finał Grand Prix dla Juniorów jest przełożony na późniejszy termin za czy...