Chloe POV
Kate podeszła do mnie, chwycila mnie za koszulę i podniosła do góry.
- Popelniasz wielki, cholerny błąd, Marsh. - wycedzilam. Kate zgromila mnie wzrokiem.
- Jak narazie bawię się świetnie. - odparła lekceważąco.
- Na twoim miejscu postawilabym mnie na ziemi, ładnie przeprosiła, i wypierdalała z tej restauracji zanim ja cie z niej nie wykopię. Wtedy może zachowasz jakieś cząstki godności.
- Dość! - wrzasnęla i walnęła mnie pięścią w nos. Puściła mój rąbek koszuli. Odskoczylam od niej i złapałam się za nos. Dopiero wtedy zorientowałam się, że wszyscy patrzą się na nas z napięciem. Max głośno wciągnęła powietrze. Rachel wstała chcąc jakoś mi pomóc.
Ta dziwka złamała mi nos! Zapłaci za to... Nie ma szans żeby wyszła stąd żywa!- To za Trevora. - odparła dumnie i ruszyła w stronę wyjścia. Nie pozwoliłam jej jednak tam dotrzeć. W ułamku sekundy skoczylam na nią i chwyciłam ją w pasie. Wpadlysmy na jakiś stolik. Zaczęłam okladac ją pięściami. W restauracji wybuchła ogólna panika.
- Chloe nie! - wrzasneła spanikowana Max. Gdy tylko ją usłyszałam przestałam i spojrzałam na nią. Chwila nieuwagi wystarczyła Kate, aby przejąć kontrolę nad bójką. Chwycila mnie za szyję i pociągnęła mnie na miejsce obok niej. Walnęłam głową w stół. Świat przez chwilę wirowal i byłam kompletnie zdezorienotowana. Kate podniosła mnie i rzuciła mnie o ścianę. Wow... nie wiedziałam, że jest aż tak silna.
Zanim Kate zdążyła podbiec by najprawdopodobniej znów mi przyłożyć, Rachel chwycila ją w pasie i odciągnęła ode mnie.- Kate uspokój się! - krzyczała gdy ta próbowała jej się wyrwać. Za chwilę podeszli jacyś dorośli i pomogli Rachel utrzymać Kate.
- Wszystko w porzadku? - spytała przerażona Max. Spojrzałam na nią. Nic nie powiedziałam. Wstałam o własnych siłach i wyszłam z restauracji, zostawiając tych wszystkich zaklopotanych ludzi.
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Heh... dzisiaj coś dobrze mi się pisze :D. Chcecie dzisiaj jeszcze jeden rozdział? :3 Dajcie znać w komentarzach ^^ xx ~ StrawberryJuliet.
Ps. Jak myślicie? Max zasłużyła sobie na takie zachowanie ze strony Chloe? :3
CZYTASZ
Don't forget about me (ZAKOŃCZONE)
FanfictionPo poświęceniu Chloe i uratowaniu Arcadia Bay przed tornadem, Max próbuje powrócić do codziennej rutyny. Maxine nie potrafi jednak całkowicie zapomnieć o Chloe. Codziennie pisze do niej coś w formie listów, które trzyma bezpiecznie w swoim pamiętni...