*12*

7.1K 48 2
                                    

Po jakimś czasie przyszedł Andrzej.
Katina: śpi już mama?
Andrzej: tak zasneła .Musze z tobą porozmawiać
Katina: dobrze ale przecież rozmawiamy
Andrzej: o nas musimy
Katina: dobrze to mów
Andrzej: wiesz ,że cię kocham i to bardzo , wiem że jest ci źle i cieszko patrzeć ze mama się do mnie pszytula i całuje . Bardzo cię za to przepraszam ale wiesz ze  nie mogę się cofać od niej bo by mogła się domyśleć.  Chce aby się wyprowadziła ale nie mogę jej tego powiedzieć ale za to już za parę dni jedzie na kontrakt z pracy . Będziemy mieli dużo czasu dla siebie .
Katina: też cię bardzo kocham ale nie mogę zrozumieć tego ze ty jesteś z mamą . Wiem ze nie możesz się z nią rostać , boli mnie to bardzo wiedząc ze śpisz na jednym łóżku z mamą . Chce aby jak najszybciej pojechała tak bardzo tego chcę  .
Chce już o tym nie rozmawiać chcę poleżeć w spokoju .
Andrzej: dobrze ja zostaje z tobą na noc .
Katina: nie idź kochanie
Andrzej: zostaje skarbie
Katina: idź do mamy
Andrzej: chcę zostać z tobą proszę .
Katina: dobrze kochanie połóż się koło mnie .
Andrzej: okej kochanie .
Polożyłem się koło Katiny brakowało mi jej delikatnych dłoń jej cudownego ciała ,chcę jej powiedzieć ze brakuje mi jej tak bardzo ,oddalamy się gdy powraca Ania .
Nie moge zniejsć widoku Katiny gdy płacze, jest smutna, a to wszystko przez zemnie bo nie potrafię opuścić Ani czasmi się zastanawiam dlaczego ja to zacząłem. Ale gdy se pszypominam te chwile w ktorych Katina mnie podrywała  do tej pory potrafi to robić pokazać jaka jest cudowna szczęśliwa ale gdy powraca Ania to jest bezsilna , smutna , nie umiem jej wtedy pomóc .
Katina: jesteś śpiący? 
Andrzej: nie kochanie a ty?
Katina: tak
Andrzej: to idź spać kochanie ja zostanę tu z tobą
Katina: dobrze
Katina pszytuliła się do mnie i po kilku minutach zasneła przeglądałem się jej była taka piękna kiedyś bym D nie wyobrażał ze będę z własną córką ale teraz nie wyobrażam sobie ze mogę ją stracić ,może jej się coś stać ... Kocham ją tak bardzo . Patrzyłem na nią pszez dłuższą chwile i myślałem o niej . Pszytuliłem się i poszedłem spać ....

^^Następny dzień ^^
Stałam przy blacie w bardzo seksownej piżamie  mam wiele takich bo bylam z Andrzejem na zakupach i pokupywałam se dużo. Stał koło mnie Andrzej rano się obudziłam wtulona do Andrzeja cieszyłam się ze rano został ze mną i nie poszedł . Z pokoju wyszła mama spojrzałam na nią i wróciłam do robienia śniadania .
Mama: a ty to jeszce nago chodź po domu !
Katina: przeszkadza Ci ?
Mama: tak
Katina: to wyprowadz się z tąnt na zawsze !
Mama: o nie moja droga przesadzasz! 
Katina: to ty przesadzasz
Mama: nie tym tonem gówniaro !
Katina: po co wrociłas?
Mama: no to mój dom i mam prawo wrócić do domu i do męża i Ciebie !
Katina: mnie już nie masz .. i męż....
Mama: jesteś moją córką  kocham Cię
Katina: nic już do mnie nie mów najlepiej bedzie
Wyszłam z kuchni wkurzona i to bardzo mam ochotę ja zabić wraca po 4 dniach i mówi co mam robić cały czas wyjeżdża i dobrze niech znów jedzie i nie wraca mam jej dość mnie już nie ma i męża chciałam jej powiedzieć ze Andrzej jej nie kocha ale się powtrzymałam bo bym za dużo powiedziała .
Nie wyjdę z pokoju wogóle do puki nie pojedzie nie chcę jej widzieć .
Jeszcze na dodatek nie chodzę do szkoły nawet nie mam ochoty . Jeszcze miesiąc i koniec w końcu chodzenia do szkoły . Będę mogła codziennie siedzieć w domu i nie będę musiała myśleć ze jutro do szkoły .
Siedziałam na kanapie tak przez pół dnia wychodząc na fb , mly , snapa . Przegladajac wszystkie stronki .
Mama: chodź na obiad
Katina: nie jestem głodna
Mama: chodź
Katina: nie jestem głodna ile mam ci mówić !
Mama: jeśli będziesz głodna masz w  mikrofalówce obiad .
Katina: okej

Spotkanie w łóżku z córkąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz