Całymi dniami myślę o mamie nie chce ze mną rozmawiać nie potrafię o niej zapomnieć o niej wciąż myślę. Mimo to ja tęsknię za nią, mimo że jej nie ma ja jej potrzebuje. Mam nadzieję, że kiedyś zrozumie co naprawdę do Andrzeja czuję. Dlaczego z każdym dniem jest coraz gorzej. Dlaczego tak bardzo brakuje mi jej. Przepraszam ją za każdy błąd. Dlaczego właśnie tak mamy żyć. Chce powiedziec jej, że tęsknię za nią lecz nie wiem jak bo nie odpisuje na mnóstwo sms i nie odbiera od demnie telefonów. Trudno było mi się pozbierać, gdy mnie wyrzuciła za drzwi. Nie chce płakać za dużo wylanych już łez. Nawet, gdy mnie rani jej wybacze,bo jest moją mamą kocham ją nad życie. Może spróbuję znów się do niej odezwać napiszę sms. Biorę telefon i pisze sms
Droga kochana Mamo proszę wysłuchaj mnie wiem zraniłam Cię, ale jestem tak szczęśliwa kocham Andrzeja ty też go kochałaś, ale to wygasło. Tęsknie za tobą nie odbierasz nie odpisujesz nie mogłam się pozbierać po tym jak mnie wyrzuciłaś za drzwi to tak strasznie bolało, ale jesteś moja mamą i wybacza ci. Nie wiem czy wysyłać sms,bo po co jak zapewne się nie odezwi, ale po chwili namysłów postanowiłam wysłać sms. Leżę na łóżku i przeglądam fejsa nic ciekawego tam nie widzę oprócz mnóstwo dodanych zdjęć znajomych i jakis postów. Usłyszałam dźwięk telefonu biorę go z komody jak najszybciej i patrzę kto napisał była to mama na twarzy pojawił się szczery i duży uśmiech zaczynam czytać sms.
Katino też tęsknię przepraszam, że przez tyle czasu nie utrzymywałam z tobą kontaktu, ale było to dla mnie ciężkie co wtedy zobaczyłam
Było czyli już nie jest? Czytam dalej.
wszystko przemyślałam i zrozumiałam, że jesteś szczęśliwa a tego najbardziej chcę nie mogę się jeszcze na 100% przyzwyczaić, że jesteś z Andrzejem ale już pomału się z tym godze. Za kilka dni mam lot chce się z wami spotkać i muszę być w polsce bo za tydzień rozprawa w sądzie.
Odczytuje sms i od razu jej odpisuje.
Mamo cieszę się, że odpisalas mi, dużo to dla mnie znaczyło i to, że pogodziłaś się z tym, że kocham Andrzeja jestem teraz jeszcze bardziej szczęśliwa dziękuję kocham Cię.
Jestem jeszcze bardziej szczęśliwa za to, że mama się pogodziła i że w ogóle chciała sie z tym pogodzić. Muszę powiedzieć wszystko dla Andrzeja właśnie ja dziś z nim nie rozmawiałam wyszłam tylko z pokoju, aby wziąść prysznic i wróciłam tutaj lecę mu opowiedzieć. Wyszłam z pokoju i skierowałam się do sypialni Andrzeja.
Katina: Kochanie muszę coś ci powiedzieć ucieszysz się tak samo jak ja
Andrzej: Moja księżniczka wyszła z pokoju to opowiadaj
Katina: mama się do mnie odezwała i sobie wszystko przemyślała i powiedziała mi, że się z tym pogodziła, że jesteśmy razem.
Andrzej: naprawdę tak bardzo się cieszę tak Cię bardzo cie kocham
Wziął mnie na ręce i obracał wokół siebie. Zachowywalismy się w tym momencie jak dzieci dosłownie dzieci.
Katina: Też Cię kocham bardzo.
Nasze usta splotły sie ze sobą w lekki, soczysty pocałunek. Nie czułam sie tak dobrze odkąd mama się o wszystkim dowiedziała a juz minął drugi tydzień więc trochę minęło.
Andrzej: To teraz możemy spać razem w mojej sypialni od dziś będzie to nasza sypialnia.
Katina: tak kochanie od dzisiaj będę spać z tobą, a co z moim pokojem
Andrzej: Może garderoba co o tym myślisz
Katina: dobry pomysł to jutro to zrobimy
Andrzej: dobrze księżniczko
Stoję milczeniu w sypialni Andrzeja nie wiem co teraz mam robić jest 18:00 a mi się chce spać może pójdę się wykąpać, zjem kolację i pójdę spać.
Katina: Kochanie idę się wykąpać a później zrobię nam kolację wiem jest 18:00, ale jestem zmęczona.
Andrzej: nie ma problemu też jestem zmęczony jak byłaś w pokoju to pracowałem na laptopie i oczy już mnie bolą.
Katina: okej to ja idę sie kąpać
biorę rzeczy czyli kosmetyki i pizame wchodzę do prysznica puszczam ciepłą wodę. Biorę prysznic przez dwadzieścia minut a następnie wychodzę z prysznica i dokładnie ocieram się ręcznikiem, nakładam piżame i wychodze z łazienki odkładam kosmetyki do pokoju i idę robić kolację. Zaczynam przygotowywać kolację a w tym czasie Andrzej bierze prysznic dziś przygotowuje zdrowe kanapki, robie kilka kanapek kładę talerz z kanapkami na stole. Do kuchni właśnie wchodzi Andrzej z twarzą uśmiechniętą.
Andrzej: Nie mogę przestać myśleć o tym co mi powiedziałaś. Anna w dwa tygodnie się przyzwyczaiła do naszego związku szczerze mogliśmy wcześniej jej powiedzieć.
Katina: mogliśmy, ale skąd mielibyśmy wiedzieć jak mama zaraguje. Kochanie przygotowałam kolację siadaj i wcinaj.
Andrzej: prawda, tak już siadam i kosztuje te twoje kanapeczki.
Zaczynamy jeść po zjedzeniu odkładam talerz do zlewu i idę z Andrzejem do sypialni. Klade się i przytulam do Andrzeja.
Katina: Kocham Cię misiaku
Andrzej: Ja Ciebie też, masz ochotę na seks.
Katina: Kochanie przepraszam, ale nie dam rady mam okres
Andrzej : dobrze rozumiem nic się nie stało.
Katina: to idziemy spać
Andrzej : tak chodźmy
Tak jak mówiliśmy idziemy spać, przytulam mocniej Andrzeja i idę spać dawno nie czułam takiej bliskości odkąd mama się dowiedziała nie uprawiamy seksu nie miałam ochoty.Dziękuje, że czytacie Misiaki ♡
Dziękuje za tyle wyświetleń oby tak dalej♡
CZYTASZ
Spotkanie w łóżku z córką
FanfictionKatina ma 18 lat, mieszka w Londynie, chodzi do 3 zawodówki, mieszka z rodzicami. Dziewczyna nie ma rodzeństwa. Miała chłopaka, ale zerwała po miesiącu. Jej przyjaciółką jest Alex która chodzi do tej samej klasy co Katina. Między Katiną a tatą coś...