Nadszedł ten dzień, którego chciałam już dawno Zakończenie Roku Szkolnego . Musiałam sie przygotować , wstałam o 9:00 zbytnio nie chciałam wstawać ,ale to zrobiłam zakończenie mam na 13:30 więc trochę czasu jeszcze mam nie za dużo i nie za mało .
Wyszłam z dużego , wygodnego łóżka i wstałam na podłogę było mi bardzo ciepło , ale gdy ustałam na podłogę poczułam zimno , dreszcze które przeszły po całych moim nogach .
Wyszłam z pokoju i skierowałam się do łazienki , zamknęłam drzwi na klucz i sciagnełam z siebie pizame , włączyłam ciepłą wodę i weszłam do kabiny prysznicowej. Kilka minut później wyszłam z łazienki, ubrałam dresy i zwykła luźna koszulke nie chciałam ubieram jeszcze sukienki bo mam jeszcze trochę czasu . Poscieliłam łóżko , zrobiłam się trochę głodna więc podeszłam do lodówki wyciągnęłam jogurt i wróciłam do pokoju usiadłam na łóżku i jadłam . Do pokoju wszedł Andrzej ,gdy go widzę to się rumuenie, podchodzi do mnie bliżej , mam ochotę go pocałować .
Andrzej: jadę z tobą na zakończenie roku
Katina: dobrze - zapada cisza mniedzy nami . Andrzej wysuwa swoją prawą rękę i powoli widzi palcami po moim udzie, ramieniu. Jego ciepły dotyk sprawia , że moje ciało zaczyna płonąć. Dotyka mojego ramienia i delikatnie ujmuje mnie pod brodą . Podnoszę wzrok na spoglądam na niego spod firanki rzęs. Wpatruje się we mnie oczami pełnymi pożądania i szepcze: Teraz nikt nie patrzy . Przywiera do mnie całym ciałem , zatapia palce w moim włosach i chwilę później jego gorący oddech owiewa mi twarz. Z delikatną zachłannościa przyciska usta do moich warg , i składa na nich głęboki pocałunek . Wszystko dzieje się tak nagle , a jednak wydaje się takie znajome i jedyne , co mogę zrobić , to oddać mi się bez reszty . Miękkość jego ust, moje ciało drżące pod jego dotykiem , nasze galopujące serca. Obejmuje go za szyję , przyciągam do siebie , wbijam się ustami w jego usta i zanurzam palce na biodra. Andrzej wzdycha. Kąsa ustami moje wargi i całuje mnie ; czuję , że się uśmiecha. Godzinę później zaczynam się szykować . Włączam muzykę na telefonie i
siadam na ziemi , krzyżuje nogi i nachylam się w stronę lustrzanych drzwi szafy. Kiwam głową w rytm muzyki , przez co mój makijaż jest nieco nierówny . Decyduje się na coś efektownego , ale niezbyt ciężkiego. Skupiam sie glownie na powiekach , starając się uzyskać idealny efekt ,, przydymionego ok" , ale nie wychodzi to tak , jagbym chciała . Nie jest jednak źle i przekonuje sama siebie, ze wyglądam całkiem w porządku. Dopiero wówczas zaczynam się zajmować włosami . Dotykam warkocza i rozluźniam sploty , zeby nadac mu odrobine niedbale wygląd.***
Jestem już w szkole stoję przy Alex w białej ślicznej sukience czekamy jak zacznie się , Andrzej mnie podwiózl , ale i tak jest tu razem ze mną po apelu jade do domu . Zaczyna się mówię do Alex .
Apel trwa kilka minut po apelu idziemy do klas zostaną rozdane dyplomy i upominki .
Pani wywołuje moje imię podchodzę , podaje mi rękę i wręcza dypom i upominek , gratuluję ukończenia roku i odchodzę staje koło Alex i czekamy jak pani wręczy każdemu . Po rozdaniu żegnamy się z panią , szkołą i wychodzę z klasy . Kieruje się do samochodu Andrzeja , które stoi na parkingu , widzę ze podbiega do mnie Alex
Alex: musimy zrobić kilka zdjęć
Katina: no racja - robimy się razem kilka zdjęć i osobno będę musiała wysłać mamie obiecałam . Pożegnałam sie z Alex i weszłam do samochodu . Włączył gaz i ruszył kilkanaście minut później byliśmy już w domu ściągnąłam szpilki już mnie nogi bolały położyłam się na łóżku byłam zmęczona wzięłam telefon do ręki włączyłam muzykę , wysłałam mamie zdjęcia , przebrałam się i sie położyłam spowrotem.
CZYTASZ
Spotkanie w łóżku z córką
FanfictionKatina ma 18 lat, mieszka w Londynie, chodzi do 3 zawodówki, mieszka z rodzicami. Dziewczyna nie ma rodzeństwa. Miała chłopaka, ale zerwała po miesiącu. Jej przyjaciółką jest Alex która chodzi do tej samej klasy co Katina. Między Katiną a tatą coś...