*44*

2.2K 25 1
                                    

Dwie godziny później Andrzej się obudził, więc mogłam mu powiedzieć o mojej decyzji. Jestem gotowa zostać mamą i opiekować się maluchem.
Katina: kochanie muszę z tobą porozmawiać o dziecku.
Andrzej: dobrze
Katina: postanowiłam zostać mamą chce mieć dzidzie z moim ukochanym księciem z bajki.
Andrzej: Naprawę
Katina: Tak kocham Cię i chce zostań mamą i chce abyś został tatusiem naszego maleństwa.
Andrzej: Też tego bardzo chce, księżniczko na razie załatwimy rozwód dobrze, a później czeka nas robienia dzidzi. To zamiast garderoby będzie pokój maleństwa.
Katina: Tak kochanie musimy pozałatwiać sprawy, a później dzidzi.
Właśnie też myślałam, abyśmy zrobili pokój dla maleństwa.
Andrzej: jestem taki szczęśliwy, że chcesz mieć ze mną bobaska.
Andrzej oszalał wziął mnie na ręce i zaczął mnie kręcić i krzyczeć będę tatą.
Mama: jak tatą przecież Katina nie jest w ciąży.
Właśnie do pokoju weszła mama pewnie obudziła się przez krzyki Andrzeja.
Andrzej: Tak nie jest, ale za kilka dni będę tatą.
Mama: To dobra wiadomość ty zostaniesz tatą, katina mamą a ja babcią.
Katina: najpiękniejszą babcią
Mama: ooj Katino kocham cie
Katina: Ja Ciebie też.
Andrzej: Może jakiś film
Mama: zgoda
Katina: jasne
Andrzej: To idziemy
Weszliśmy do salonu i Andrzej zaczął szukać jakiegoś fajnego filmu, znalazł Dlaczego ja więc zaczęliśmy oglądać.
Zrobiłam się głodna w trakcie filmu, zrobiłam kanapki i wróciłam do oglądania filmu. Każdy zaczął się czestować kanapkami, bo zrobiłam dla wszystkich. Pół godziny później film się skończył, mama poszła do pokoju, a ja szykowałam się do sklepu.
Andrzej: Księżniczko może pojedziemy razem byśmy zrobili wieksze zakupy
Katina: Dobra skarbie weźmiemy auto
Andrzej: dobra, to ja idę się szykować
Katina: okej
Dziesięć minut później siedzieliśmy w samochodzie i jechaliśmy do sklepu.
Andrzej: Jutro już rozprawa
Katina: Prawda troszkę się denerwuje
Andrzej: Czym
Katina: Tym, że mama coś powie o nas
Andrzej: nie powinna nic mówić, a nawet jeśli to co jesteśmy razem bardzo się kochamy, będziemy mieli dzidzie
Katina: Racja tak będziemy mieli już nie mogę się doczekać. Tak bardzo chce mieć bobaska
Andrzej: Już nie długo
Dwadzieścia minut jazdy jesteśmy w sklepie, robimy duże zakupy na kilka dni.
Katina: Może weźmiemy owoce
Andrzej: możesz wziąść banany i jabłka
Katina: okis
Godzinę później jesteśmy już w domu

Spotkanie w łóżku z córkąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz