3. Nie jestem tą, za którą mnie masz.

918 45 7
                                    


- Pojebało was?! - krzyknęłam gdy zostałam wybudzona ze snu.
Szybko przestraszona i wkurzona przetarłam oczy i całą twarz.

Ten sam znienawidzony przeze mnie koleś oblał mnie wodą.

Chuj z tym, że to on i że siedzę tu już ze cztery dni no, ale hello! Nie mam kocu, jeść mi dali wczoraj rano, a chuj mnie jeszcze wodą oblał!

Napewno będzie mi ciepło.

Jak chuj.

- Grzeczniej. - wyciągnął nóż, a mi mina pobladła.

Odłożył słój już bez wody na stół i z nożem w ręku stał ode mnie ze dwa metry.

- Czego tu znowu chcesz? - spytałam udając, że się nie  boję, ale nogi mi się uginają.

I to nie na widok butów.

- Powiesz mi wreszcie gdzie ten pierdolony klucz jest? - spytał zły bawiąc się nożem.

Przewracał go w jednej dłoni, a ja tylko patrzyłam. Raz na jego twarz, raz na nóż. Nie chcę wiedzieć co on może zrobić.

- Jaki klucz? - spytałam wyraźnie zaciekawiona, ale koleś myślał, że udaję czy coś tego typu.

- Ja pierdolę, Sophie, gadaj! - krzyknął podchodząc do mnie i przykładając mi nóż do gardła.

Przełknęłam głośno ślinę co nie uszło jego uwadzę, ponieważ popatrzył na mnie kpiąco.

- Nie jestem Sophie. - powiedziałam już nie udając twardej. Zbierało mi się na płacz.

- Nie udawaj. - warknął łapiąc mnie za włosy.

- Ale ja nie udaję. Udowodnię Ci to, ale weź nóż i mnie chuju puść. - powiedziałam spokojnie, ale patrząc mu w oczy z gniewem.

Po chwili zastanowienia i patrzenia mi w oczy, koleś schował nóż do kieszeni i dając mi przy tym pełną swobodę czekał na wyjaśnienia.

- Jestem Madison Oxley, mam brata Elliot'a i jestem normalną nastolatką z normalnymi fobiami, która interesuje się tańcem. - mówiłam trochę panikując, a on tylko stał i słuchał.

- Łżesz.

- Nie, patrz. - odsłoniłam prawe ramię, na którym wytatuowałam sobie "MADI" podczas imprezy. Oczywiście byłam wtedy pijana.

Bogu dzięki, że jestem taka głupia!

- Nie kłamiesz. - powiedział pocierając ręką swój policzek. Uwierzył. - Kurwa mać! - krzyknął wkurwiony. - Zastonowię się co z tym zrobić.

Chwilę jeszcze postał zastanawiając się nad czymś, ale yc.

Czekałam chyba z 15 minut myśląc co będzie dalej gdy do pokoju wpadło czterech chłopaków.

Serio! Zrobili z buta wjeżdżam!

~*~

Pisząc to oglądałam smerfy 2 😂😂😂✌

Polecam. Fajne są XD

Wasza wiedźma.

Bez Odwrotu {5SOS}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz