Rozdział 11: Ostatni lot?

34 4 0
                                    

Tak jak mówiłem wyruszyliśmy po ostatnich bogów do naszej armii.
- Jakubie, kto nam jeszcze został ?
- Garen, bóg o niezwykłej sile. Jednak w kraju, w którym mieszka zwie się Vladimir.
- Niech zgadnę, Rosja?
- Dokładnie tak Paulusie. Sama stolica, Moskwa.
- No to Afrodyto, kierunek Moskwa.
Po pewnym czasie nareszcie wylądowaliśmy.
- Jakub, ale gdzie my mamy go znaleźć ?
- Jak każdego Rosjanina spotkać można go w barze- mówiąc to roześmiał się Jakub.
- Spokojnie Paweł, Jakub znajdzie go bardzo szybko.
Udaliśmy się więc do pobliskiego baru.
- Zostawcie to mnie, pogadam z nim.- oznajmił Jakub.
- Vladimir, chłopie, chodź bo tu pogadać ze swoim kumplem.
- Czy my się znamy? Ja ten no yyy ... nie kojarzę Cię.
Ale chętnie Cię poznam, wypijmy za to spotkanie ! Barman, szybko tutaj dwa szoty!
Gdy zauważyłem, że Jakub pije z Vladimirem poczułem, że to ja powinienem załatwić tą sprawę nim cały plan " weźmie w łeb ".
- Garen, pijaku! Chodź pogadać na zewnątrz. Ważna sprawa.
- Doooobra, już idę! Nie wrze... zie... yyy... no, kurde wiesz co!
Po wyjściu na zewnątrz zapytał mnie:
- No i czego Ty niby ode mnie chcesz ważniaku, co!?
- Przede wszystkim żebyś się opamiętał i nie udawał pijanego, zachowuj się jak na boga przystało!!!
- A z kim mam przyjemność?
- Paulus, Persi, Kratos i Afrodyta.
- Oj, przepraszam was za swoje zachowanie. Czym zawdzięczam waszą wizytę?
- Tak w skrócie Pirus żyje i wypowiedział nam wojnę. Poszukujemy najlepszych bogów zdolnych walczyć z nami ramię w ramię przeciwko temu tyranowi. Przyłączysz się?
- Jasne, że tak. Przecież walczymy za tych co nie mogą.
- No to jesteśmy ugadani, spakuj się i lecisz z nami do Polski.
Wyszliśmy z baru i udaliśmy się w miejsce lądowania samolotu Moniki.
- Yyy... Monika, gdzie jest nasz samolot ?
- Tu powinien być.
- Patrzcie w górę!
- Porwali mój samolot.- powiedziała zrozpaczona Monika.- pierwszy raz zapomniałam wyciągnąć kluczyka z samolotu.
- Kluczyka?- zapytałem.
- Tak, w XXIV wieku uznano, że zbyt skomplikowanie odpalało się i zmienili sposób odpalania na taki jak w samochodach.
- Aaa... rozumiem, to może polecimy samolotem z lotniska.

PO POWROCIE DO POLSKI WSZYSTKICH CZŁONKÓW ARMII:
- Bogowie i boginie, musimy obmyślić plan zemsty na naszym najgorszym wrogu, mam tu oczywiście na myśli Pirusa za wszelkie zbrodnie...
- Paweł, posłuchaj tego.- mówiąc to zdanie Patryk włączył telewizję.
- Z ostatniej chwili nieznana istota przypominająca krokodyla ze srebrzystą skórą terroryzuje i uśmierciła wielu obywatelów naszego kraju. Służby bezpieczeństwa narodowego ogłosiły stan wyjątkowy i obiecały...
Andrzej, czy to ludzka głowa?
Przestań to kręcić! Tu wszędzie walają się ludzkie wnętrzności!
Mówiła dla was...- wypowiedziała dziennikarka
- Paniusiu też chcę coś powiedzieć, przecież to w końcu materiał o mnie- złowieszczo śmiejąc się oznajmił Pirus.
Będę dalej mordować kochani, ale nie bójcie się o własne życie wasze służby was uratują, a nie przepraszam, jednak nie. Przybliż kamerą na moje ręce!- to mówiąc Pirus podniósł kilka głów z czapkami policyjnymi przewiązanymi drutem wokoło.- Przypatrzcie się uważnie jest tu komendant i mniej znaczący policjanci.
- Sami widzicie, musimy coś z tym zrobić!- powiedziałem wyłączając telewizor.
- Paweł, ale nasze moce nie są wystarczające, aby pokonać Pirusa, on się stał potężniejszy niż wcześniej.
- Tak, wiem, ale mam pomysł jak temu zaradzić. Jakubie, proszę Cię byś stworzył mi urządzenie do kontroli umysłów.
- Dobrze, ale nie rozumiem po co.
- Powiem wprost jedyną drogą do zwiększenia możliwości naszych zdolności jest pokonanie swych lęków. W tym celu podłączymy umysły każdego z was z moim.
- Dlaczego z twoim?
- Gdyż tylko ja jestem synem najwyższego, a tylko jego pokolenie może podróżować po umysłach, jednak mam zbyt słabo rozwiniętą tą zdolność, a więc do wzmocnienia siły potrzebuję tego urządzenia.

Wybaczcie, że tak długo musieliście oczekiwać na kolejny rozdział. W ramach zadośćuczynienia dłuższy niż poprzednie kochani 😘.
Jak zwykle jeśli spodobał się rozdział prosimy zostawić gwiazdeczkę i komentarzyk.
Miłego weekendu życzymy i pozdrawiamy, trzymajcie się cieplutko 😀.

Pierścień OdnowyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz