Całe swoje życie wiedziałam, że nie jestem taka jak wszyscy.
Nie szłam z nurtem.
Podczas gdy moi rówieśnicy chodzili na imprezy, zakupy, randki, ja siedziałam w domu czytając rodzaje aury i tym podobne rzeczy. Nie jestem wariatką, ale od zawsze interesowały mnie takie tematy.
Od kiedy pamiętam interesują mnie także byty nadprzyrodzone.
Wiele czytałam o "niezwykłości" Nowego Orleanu, który słynie z legend o takich istotach.
Natrafiłam również na artykuł o cmentarzach w tym mieście. Napisano w nim, że nie zaleca się chodzić tam samemu, ponieważ upodobali sobie to miejsce "miejscowi rabusie", ale ja znam prawdę tam musi być coś więcej, a ja dowiem się co...
YOU ARE READING
Maybe there is a God after all... Rodzeństwo Mikaelson ✔ ZAKOŃCZONE
FanfictionHistoria 18 letniej Liz Chadwick, która wplątała się w nadprzyrodzone problemy pierwotnej rodziny Mikaelson oraz całego Nowego Orleanu. Jak potoczą się losy bohaterów kiedy w najmniej odpowiednim momencie wrócą do nich echa przeszłości?