Prank #2

222 14 0
                                    

Brata nie było jeszcze w domu i z Dżastą wiedziałyśmy, że raczej trzeźwy nie wróci.

Wpadłam więc na głupi pomysł.

Wzięłam jego spodenki i koszulkę w których spał i zszyłam jeden rękaw i jedną nogawkę.

Jak wrócił (pijany) to tego nie zauważył.

Najpierw włożył jedną nogę do nogawki

*spoko, jest okej*

A potem drugą

*no i nie chce przejść. WTF? *

Dobra. Rozerwał ją i ubrał.

Bluzka.

Jeden rękaw

*spoko*

Drugi

*no ni chuja nie wchodzi*

XD

NAJLEPSZE TEKSTY, POCISKI I SYTUACJE JAKIE PRZEŻYŁAMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz