Wierszyk o Adamie

2K 88 16
                                    

Jeden wiersz z Trylogii Bezsennika, który napisałam w pewną, bezsenną noc. Ten utwór jest o moim starszym bracie - Adamie.

  Adaś chłop jak malowanie,

Za swym kumplem murem stanie. 

 Kogo? Gdzie? Co i jak? 

 Adam móżdżek ma jak mak. 

 Niby hardy. Niby szorstki. 

 Na fejsiku twarde pozy. 

 Laska jedna, laska druga. 

 A może z tamtą mu się uda? 

Szukał wszędzie swojej panny, 

 Dla niej wskoczy wnet do wanny. 

 On ma kasę, styl, figurę, 

 Może kiedyś - nawet furę! 

 Adaś chłopak jak marzenie, 

 Ale wada - wciąż palenie! 

 Wieczorami wciąż zjarany, 

 A jak nie to jest uchlany! 

 Jaka panna go poślubi? 

 Albo chociaż go polubi?

 Adaś musi opuścić chatkę,

 I zrobić u siebie dzieci gromadkę.  

NAJLEPSZE TEKSTY, POCISKI I SYTUACJE JAKIE PRZEŻYŁAMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz