Ja siedzę w pokoju, a Dżasta jest w kuchni.
DŻASTA: Chcesz kawę?
JA: Nie, ale łyżeczkę mi przynieś!
DŻASTA: Co?
JA: Łyżeczkę!
DŻASTA: Ja cię w ogóle nie słyszę!
JA: Małą łyżkę mi przynieś!
DŻASTA: Kawę chcesz?
JA: Łyżeczkę! Małą łyżkę!Dżasta przychodzi do pokoju.
DŻASTA: To chcesz tą kawę, czy nie?
JA: Spierdalaj. Sama sobie pójdę.