#112

307 15 0
                                    

Stoimy rano sobie w szkolę przed lekcjami z Zuzą i Rudą i gadamy. Wtedy wbija Okoniewska.

Okoń: Karolina! Chodź ze mną. Pomożesz mi.

Ja: (cicho) No chyba kurwa nie.

Okoń: Dobra, Zuza ty chodź. A ty, Karolina, nauczy się z trzech ostatnich lekcji, bo będę cię pytać.

Ja: Niby czemu?

Okoń: Bo jak dostaniesz piątkę, to poprawisz mi humor.

Ja: A ja nie jestem od uszczęśliwiania pani! Nie idę do żadnej odpowiedzi!

I chuj XD nie pytała mnie :P

NAJLEPSZE TEKSTY, POCISKI I SYTUACJE JAKIE PRZEŻYŁAMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz