Mixture Of Thoughts | Taekook

|43|

Dzisiaj ostatni dzień do szkoły przed przerwą świąteczną. Wczoraj Jungkookowi udało się nawet poprawić sprawdzian z chemii i jeju... Jestem z niego dumny.

Pamiętasz może o moich planach co do Jungkooka? Jestem głupi, że pytam, bo to oczywiste, że nie odpowiesz, ale... Dzisiaj spotykamy się u mnie po szkole. I ja... Mam pewien plan.

Tak, to nadal jest żenujące.

Ale nieważne. Moja mama ostatnio więcej czasu spędza w pracy i trochę się o nią martwię. Niby przeszło jej już i mówi, że czuje się dobrze, ale czasami słyszę, jak płacze w nocy. Nadal nie rozumiem, jak ten facet mógł ją tak skrzywdzić. Już nawet wisi mi to, jak zachowywał się względem mnie, przynajmniej mama była z nim szczęśliwa... Źle się z tym wszystkim czuję, będę musiał chyba z nią szczerze porozmawiać. A no i za niecały miesiąc będę miał rocznikowo 18 lat. Trochę głupio, że mam urodziny 30 grudnia. A mój Jungkookie jest ode mnie starszy o trzy miesiące, ehhh.

A za trzy dni jedziemy do rodziców Jungkooka. Boję się, co z tego wyjdzie, ale będę go wspierać. Rodzice Rose rozumieją całą sytuację, więc bez problemu pozwolili spędzić jej tam święta, ale moja mama... Pewnie nie będzie miała nic przeciwko, ale jednak przykro mi będzie zostawiać ją samą. Zadzwonię może do wujka Jina, mama od zawsze miała z nim dobry kontakt. Nawet jeśli tak naprawdę nie jest moim wujkiem, tylko dobrym znajomym mamy za czasów szkoły, to jest dla nas jak rodzina.

Już wiem! Zorganizuje jej najlepsze rodzinne święta, a jak wrócę zrobię świąteczną tylko dla naszej dwójki. Może będą to trochę spóźnione święta, ale jestem pewien, że się mama się ucieszy.

~Taeś